PRZEWÓZ PRACOWNIKÓW po nowemu, czyli... Boeing Ryanair'a

  1. PAN-KARTON 2024-02-29 09:30:11

    Kto nie subskrybuje ten przegapia

  1. Wojok 2024-02-29 12:06:13

    Hejka,

    Spokojnie, nic nowego nie pokazałem, więc żadnych komentarzy się nie spodziewałem.

    A poza tym, to wiecie jak u mnie - popisać można o wszystkim, nawet o d...e Maryny, ale nic na siłę

  1. Wojok 2024-03-16 22:06:43

    Hejka,

    Drugie skrzydło zrobione, i dorobione lotki.

    Z racji rozmiaru, lotki zrobiłem troszkę nietypowo i z lekką ściemą. Nie mają zwykłej konstrukcji i tradycyjnego połączenia ze skrzydłem. Z przodu nie są zaokrąglone, tylko przetłoczone i po prostu wsunięte w poszycie skrzydła. Jak dla mnie, efekt jest ok.

    Na fotkach krok po kroku.

    Teraz czas na klapy.

    Na razie.

    Jedyny kształtownik lotki Podkładka do tłoczenia Tłoczenie Efekt tłoczenia. Z drugiej strony powtórzone Przymiarka Odcięt trymer Trymer - płaski element zawinięty z przodu Lotka na miejscu
  1. jagdtiger2 2024-03-16 23:19:31

    Bardzo fajny sposób na te lotki, po montażu wygląda to jak w prawdziwym samolocie. Nigdy bym nie wpadł na to że jest to wykonane sposobem tłoczenia.

  1. szaman 2024-03-17 07:51:49

    Zgadzam się z poprzednikiem. Super to wygląda . Nawet w tak małej w sumie skali robi wrażenie. Tutaj widać wyraźny "krok do przodu", a nie 2 do tyłu .Ja będę miał podobna przeprawę, bo chcę dorobić w A-10 otwarte hamulce aero, i wszystko muszę sam wykombinować od podstaw. Też lubię takie zabawy...

    Adaś GO!

  1. mirkuch 2024-03-17 10:19:14

    Ja też się dołączam do opinii, że wygląda super :) Precyzyjna robota przy tej skali:)

  1. Wojok 2024-03-18 02:53:29

    Hejka,

    Dzięki Dziś udało się ogarnąć winglety. Był problem, bo pierwotnie projekt ich nie przewidywał. Szaman je natychmiast dorobił, ale nie do końca byłem zadowolony z nazwy firmy na nich. Więc uruchomiłem Painta i do dzieła. A że noga w te klocki jestem, to sobie takie dziwne gotowce porobiłem, nakopiowałem w różnych rozmiarach z nadzieją, że któryś spasuje. No i o dziwo, jeden rozmiar spasował. W miarę.

    Wysokość wingletu przeliczyłem do skali, z kalki technicznej wyciąłem na oko wzornik, i ze zrobionych gotowców, na jego podstawie wyciąłem winglety. Nie są one dokładnie takie, jakie być powinny - powinny być smuklejsze - ale wymusiły to kształt i szerokość końcówki skrzydła.

    Na razie

    Gotowce w różnych rozmiarach :-)
  1. PAN-KARTON 2024-03-18 03:16:12

    Hejka,

    Dzięki Dziś udało się ogarnąć winglety. Był problem, bo pierwotnie projekt ich nie przewidywał. Szaman je natychmiast dorobił, ale nie do końca byłem zadowolony z nazwy firmy na nich. Więc uruchomiłem Painta i do dzieła. A że noga w te klocki jestem, to sobie takie dziwne gotowce porobiłem, nakopiowałem w różnych rozmiarach z nadzieją, że któryś spasuje. No i o dziwo, jeden rozmiar spasował. W miarę.

    Wysokość wingletu przeliczyłem do skali, z kalki technicznej wyciąłem na oko wzornik, i ze zrobionych gotowców, na jego podstawie wyciąłem winglety. Nie są one dokładnie takie, jakie być powinny - powinny być smuklejsze - ale wymusiły to kształt i szerokość końcówki skrzydła.

    Na razie

    Wojok

    Witaj druga zmiano, Tak patrzę na tą osobówkę i niby wydawać by się mogło, ot cygaro i dwie deski po bokach. A roboty jest co nie miara, i to dobrej roboty.

  1. szaman 2024-03-18 08:02:27

    Wojok gniecie tego Rysia i gniecie, ale za to jak?. Żebym ja tak umiał. albo  bardziej gdyby mi się tak chciało.... Przecież to malizna straszna. i trzeba dużo samozaparcia, aby się pod mikroskopem bawić z modelem. 

    Adaś jak skończy, to z tego będzie model jak w skali 1 do 33. Gdyby tak te wszystkie modyfikacji  skrzydła, l lotki, silniki rozłożył na arkuszach to dopiero powstało by opracowanie!

    Nie poganiam. Rób tak dalej precyzyjnie i pomalutku do przodu. Bardzo mi się podoba Twoja praca.

     

  1. AndDi 2024-03-18 08:26:03

    Trzeba przyznać piękna robota mimo, że to tylko samolot .

  1. szaman 2024-03-18 09:15:38

    Andrzejku!. Tylko nie "tylko"... Bo jak skleisz stateczek to też Ci napiszę, że to tylko łajba...

  1. Kikol77 2024-03-18 09:29:17

    piękna robota, miło popatrzeć i podopisywać nowe rozwiazania do kajetu  :)

  1. AndDi 2024-03-18 09:31:25

    Andrzejku!. Tylko nie "tylko"... Bo jak skleisz stateczek to też Ci napiszę, że to tylko łajba...

    szaman


    Heniu, to było zamierzone, spodziewałem się takiej reakcji

  1. szaman 2024-03-18 10:50:46

    Musiałbym Cię nie znać...

     

  1. Wojok 2024-03-18 11:58:38

    Gdyby tak te wszystkie modyfikacji  skrzydła, l lotki, silniki rozłożył na arkuszach to dopiero powstało by opracowanie!

     

    szaman


    No, bacząc na to, ile samych wingletów porobiłem, to by księga jak encyklopedia wyszła

    Dzięki, podoba mi się, że się robota podoba

    A zmiana, to już chyba trzecia wyszła

  1. Wojok 2024-04-22 21:09:38

    Hejka,

    Klapy ogarnięte. Może i dobrze wyglądają, ale są one najlepszym dowodem na to, że jak są braki czasu na klejenie, to nie powinno się takich modeli robić. Co chwilę coś z głowy umyka i popełnia się błędy.

    To drugi komplet klap, bo w pierwszym były one zbyt duże. Te są wielkością w miarę ok. Jednak, o ile klapy centropłatów, po poskładaniu wyglądały by ok, to te tutaj, wyglądały by, co najmniej słabo. Ale wypuszczone, raczej się obronią.

    Na razie

  1. PAN-KARTON 2024-04-22 23:04:05

    Activity 160g/m2 white card ? Coś nie tak z tym papierem. Wygląda jak papier czerpany z niedomielonej pulpy. Wiem że to dość wysoka skala i mini części ale aż tak żeby wstawał ?

    Kaponem albo czym innym zabezpieczałeś arkusze, czy drukujesz na bieżąco ?

    Mimo kartonu, model rodzi się powoli ale główką na świat.

  1. jagdtiger2 2024-04-23 02:02:01

    No właśnie te pierwsze elementy jakieś kudłate, ale na kolejnych fotkach tego nie ma i jest perfekcyjnie.

  1. PAN-KARTON 2024-04-23 02:44:27

    Magia fotografii

  1. Wojok 2024-04-23 17:32:28

    No właśnie te pierwsze elementy jakieś kudłate, ale na kolejnych fotkach tego nie ma i jest perfekcyjnie.

    jagdtiger2


    Te pierwsze, kudłate elementy, to kartonowe wypełnienie klap. One są zbyt cienkie, żeby w nich robić szkielet. Odmierzałem kształt klap, wycinałem, profilowałem pilnikiem przy krawędzi deski aby była równa krawędź spływu, odcinałem te mniejsze fragmenty, profilowałem i tak przygotowane - oklejałem zadrukowanym papierem.

    W tym procesie zabrakło pomniejszenia tych mniejszych fragmentów klap

    Taka to "magia fotografii"

Rezultaty 120 - 140 z 175 pozycji
Udostępnij temat: