Fiat 125p
-
Już tłumaczę :) Silnik jest plastikowo - metalowy , blok , miska , skrzynia - to są elementy metalowe , reszta jest plastikowa. Pochodzi on z dostepnej w tej chwili kolekcji Deagostini - Fiat 125p. Jego skala to 1:8 , dlatego na drugiej fotce postawiłem mój model kartonowy w skali 1:25 , tak dla porównania :)) Jeśli Szwagier nie ma nic przeciwko , mogę wstawić fotke jak ten Fiat wygląda po 22 nr.
-
Już tłumaczę :) Silnik jest plastikowo - metalowy , blok , miska , skrzynia - to są elementy metalowe , reszta jest plastikowa. Pochodzi on z dostepnej w tej chwili kolekcji Deagostini - Fiat 125p. Jego skala to 1:8 , dlatego na drugiej fotce postawiłem mój model kartonowy w skali 1:25 , tak dla porównania :)) Jeśli Szwagier nie ma nic przeciwko , mogę wstawić fotke jak ten Fiat wygląda po 22 nr.
-
Dla mnie jest to pierwszy i zapewne ostatni model od nich , bo generalnie tylko na Fiacie mi zależało. Reszta jakoś mnie nie interesuje , a Fiat to Fiat , dlatego zdecydowałem się na prenumeratę. Cena , owszem wysoka , ale rozłożona na raty , więc jest to do przełknięcia , no a po złożeniu , taki półmetrowy model będzie cieszył oko. Oprócz tego co na fotkach jest jeszcze przedni pas i maska , na pozostałe części niestety trza czekać :))
-
Dla mnie jest to pierwszy i zapewne ostatni model od nich , bo generalnie tylko na Fiacie mi zależało. Reszta jakoś mnie nie interesuje , a Fiat to Fiat , dlatego zdecydowałem się na prenumeratę. Cena , owszem wysoka , ale rozłożona na raty , więc jest to do przełknięcia , no a po złożeniu , taki półmetrowy model będzie cieszył oko. Oprócz tego co na fotkach jest jeszcze przedni pas i maska , na pozostałe części niestety trza czekać :))
-
Szwagier - jestem tego samego zdania odnośnie tych nadkoli , nie ma co się wysilać , biorąc pod uwage , że w wycinance w ogóle nie ma wnetrza komory oraz silnika , to i tak jest wielki plus dla Ciebie , że dorabiasz to sam , a czy one będą bardziej , czy mniej podobne , to już nie ma wiekszego znaczenia , ważne , że w ogóle są. W moim Fiacie , mimo że bedzie wiekszy , tez nie zrobię tej komory w 100% wiernej oryginałowi , tylko tak z grubsza. Jak dla mnie , wszystko jest git , tylko dorób to o czym Andrzej mówi :))
-
Szwagier - jestem tego samego zdania odnośnie tych nadkoli , nie ma co się wysilać , biorąc pod uwage , że w wycinance w ogóle nie ma wnetrza komory oraz silnika , to i tak jest wielki plus dla Ciebie , że dorabiasz to sam , a czy one będą bardziej , czy mniej podobne , to już nie ma wiekszego znaczenia , ważne , że w ogóle są. W moim Fiacie , mimo że bedzie wiekszy , tez nie zrobię tej komory w 100% wiernej oryginałowi , tylko tak z grubsza. Jak dla mnie , wszystko jest git , tylko dorób to o czym Andrzej mówi :))
-
Tak, autor A. Wandke. Silnik, skrzynia i wał na płasko.
Wydawnictwo mocno faluje z poziomem opracowań w zależności od autora. Trzeba zwracać uwagę kto opracował. Np. Star Bonex opracował M. Kita i jest bardzo ładnie zdetalizowany.
Odnośnie modelu, podwozie w 2D robi wrażenie
. Oczywiście negatywne. Boczne części komory aż tak bardzo nie będą się rzucać w oko, że są inaczej przetoczone. Też myślę, że nie ma co teraz ich na siłę modelować pod oryginał.
-
Tak, autor A. Wandke. Silnik, skrzynia i wał na płasko.
Wydawnictwo mocno faluje z poziomem opracowań w zależności od autora. Trzeba zwracać uwagę kto opracował. Np. Star Bonex opracował M. Kita i jest bardzo ładnie zdetalizowany.
Odnośnie modelu, podwozie w 2D robi wrażenie
. Oczywiście negatywne. Boczne części komory aż tak bardzo nie będą się rzucać w oko, że są inaczej przetoczone. Też myślę, że nie ma co teraz ich na siłę modelować pod oryginał.
Tak mi coś nie pasowało. Brak bardzo charakterystycznego elementu - zaciągu ciepłego powietrza z nad kolektora wydechowego