Parowóz Ol49 i parowozik Px48, skala 1:45
-
No i nareszcie coś się udało wymodzić :-)
Ukończyłem układ napędowy. Na pewno przeciwkorby są w złych przeciwkierunkach :-) No i nie jestem pewien czy taki układ jest możliwy. Zawsze robiłem układ taki jak w rysunku ogólnym, a teraz jakieś zaćmienie chyba miałem :-)
Planuję zająć się do końca ostoją, tj. kilka drobiazgów i czołownica, a następnie budka, by móc wstępnie przymierzać i dokończyć walczak z kotłem :-)
-
No i nareszcie coś się udało wymodzić :-)
Ukończyłem układ napędowy. Na pewno przeciwkorby są w złych przeciwkierunkach :-) No i nie jestem pewien czy taki układ jest możliwy. Zawsze robiłem układ taki jak w rysunku ogólnym, a teraz jakieś zaćmienie chyba miałem :-)
Planuję zająć się do końca ostoją, tj. kilka drobiazgów i czołownica, a następnie budka, by móc wstępnie przymierzać i dokończyć walczak z kotłem :-)
-
Hej Arturo wydaje mi się, że brakuje Ci jeszcze elementów dolnych które by podtrzymywały budkę. Znalazłam na innym forum relację z budowy tego parowozu więc może coś z niej podpatrzysz i uda Ci się coś wymyślić http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=12767 tutaj na zdjęciach z tej relacji jakby jeszcze były jakieś elementy podtrzymujące spód budki a u Ciebie ich jeszcze nie ma. Patrząc na zdjęcia parowozu to na moje oko wysokość budki jest oki tylko na dole czegoś brak.
-
Hej Arturo wydaje mi się, że brakuje Ci jeszcze elementów dolnych które by podtrzymywały budkę. Znalazłam na innym forum relację z budowy tego parowozu więc może coś z niej podpatrzysz i uda Ci się coś wymyślić http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=12767 tutaj na zdjęciach z tej relacji jakby jeszcze były jakieś elementy podtrzymujące spód budki a u Ciebie ich jeszcze nie ma. Patrząc na zdjęcia parowozu to na moje oko wysokość budki jest oki tylko na dole czegoś brak.
-
Winnym okazał się być popielnik (ta konstrukcja pod kotłem), jest za szeroki. Ewentualną winą można obarczyć za wąskie podpory z boku :-) Po usunięciu popielnika mam budkę za wysoko o ok. 0,5 mm, ale to można zniwelować prostą magią papieru ściernego ;-)
Tak, budka powinna opierać się na tych czarnych podporach :-)
To co widać pod budką to stopnie. Też przez jakiś czas myślałem, że może na tym powinna być :-)
Dzięki za podpowiedzi! :-)
-
Winnym okazał się być popielnik (ta konstrukcja pod kotłem), jest za szeroki. Ewentualną winą można obarczyć za wąskie podpory z boku :-) Po usunięciu popielnika mam budkę za wysoko o ok. 0,5 mm, ale to można zniwelować prostą magią papieru ściernego ;-)
Tak, budka powinna opierać się na tych czarnych podporach :-)
To co widać pod budką to stopnie. Też przez jakiś czas myślałem, że może na tym powinna być :-)
Dzięki za podpowiedzi! :-)
-
Witam!
Narysowałem i przykleiłem nowy popielnik. Jest o 20% mniejszy od oryginału. W sumie po przemyśleniach mogłem dać długość na 90% i szerokość na 80% i byłby idealny. Teraz wydaje się lekko za mały, ale ładnie się wpasowuje :-)
Ponadto zeszlifowałem podstawę z nitami w miejscu, gdzie styka się z bocznymi podporami.
Pozostało jeszcze tylko zamalować szkody remontowe :-)Na walczak i kocioł nakleiłem wyczystki. Daleko im do wyglądu oryginału (donut ze śrubą w środku), ale tak już zostanie, nie mogę znaleźć wybijaków :-). Tzn. jeszcze nakleję na nie śruby, żeby nie było, że tylko kółka będą :-)
Postanowiłem również poprawić wygląd drzwi dymnicy, więc wyczyściłem ją do 0 :-)
Do następnego! :-)
-
Witam!
Narysowałem i przykleiłem nowy popielnik. Jest o 20% mniejszy od oryginału. W sumie po przemyśleniach mogłem dać długość na 90% i szerokość na 80% i byłby idealny. Teraz wydaje się lekko za mały, ale ładnie się wpasowuje :-)
Ponadto zeszlifowałem podstawę z nitami w miejscu, gdzie styka się z bocznymi podporami.
Pozostało jeszcze tylko zamalować szkody remontowe :-)Na walczak i kocioł nakleiłem wyczystki. Daleko im do wyglądu oryginału (donut ze śrubą w środku), ale tak już zostanie, nie mogę znaleźć wybijaków :-). Tzn. jeszcze nakleję na nie śruby, żeby nie było, że tylko kółka będą :-)
Postanowiłem również poprawić wygląd drzwi dymnicy, więc wyczyściłem ją do 0 :-)
Do następnego! :-)
-
Wygląda coraz lepiej.
Mam pytanie. Czy zamierzasz dodać trochę rurek i innego szmelcu od siebie? To co oferuje wycinanka wygląda bardzo ubogo. Widziałem ten model sklejony w standardzie w Rypinie i przyznam, że pod tym względem była bieda. Choć samo wykonanie było technicznie bez zarzutu to jednak np. walczak wyglądał biednie. Spróbuj, będzie o niebo lepiej. To jest najfajniejsze w parowozach, ta mnogość detali.
-
Wygląda coraz lepiej.
Mam pytanie. Czy zamierzasz dodać trochę rurek i innego szmelcu od siebie? To co oferuje wycinanka wygląda bardzo ubogo. Widziałem ten model sklejony w standardzie w Rypinie i przyznam, że pod tym względem była bieda. Choć samo wykonanie było technicznie bez zarzutu to jednak np. walczak wyglądał biednie. Spróbuj, będzie o niebo lepiej. To jest najfajniejsze w parowozach, ta mnogość detali.
Te co jeżdżą to po modernizacji. Rdza na odstawionych parowozach to popularny temat :-)