Dziś pomalowałem już połowę pokładu pomimo tego, że nie skończyłem jeszcze z deskami.Do malowania użyłem farby Pactra w kolorze A 36 Intermediate blue, wydaje mi się, że lepszego już nie znajdę i  chyba najbardziej odpowiada oryginałowi:) Wszystkie białe pasy pomalowane są zwykłą plakatówką, miej więcej tak były rozmieszczone, przynajmniej tak wynika z materiałów z których korzystam:) Gdy cały pokład będzie już pomalowany to przybrudzę go i postaram się zrobić ślady eksploatacji choć nie mam w tym dużego doświadczenia. Co do Avengera to mam już wycięte wszystkie elementy szkieletu skrzydeł, więc za niedługo ruszę z montażem;)Pozdrawiam

Po pomalowaniu całego pokładu postaram się mu nadać ślady eksploatacji:)
Zbliżam się powoli do końca, złożyłem szkielety obu skrzydeł i okleiłem poszyciem jedno z nich. Łatwo nie było, w niektórych miejscach trzeba było dosłownie naciągać papier:) nie za bardzo chciały się zgrać wnęki podwozia w otworami w poszyciu ale udało mi się uniknąć większych szpar, nie za ciekawie było też na krawędzi natarcia gdzie również powstała szpara, jednak zalałem ją wikolem i pomalowałem przez co nie rzuca się tak mocno w oczy. Na koniec zrobiłem lotkę, która będzie oczywiście ruchoma:) Dziś zabieram się za drugie skrzydło, do końca tygodnia model powinien być gotowy. Co do pokładu to skończę go pewnie w przyszłym tygodniu i wtedy pojawi się galeria końcowa:)
Pozdrawiam