witam. prawa strona gotowa. zabieram sie powoli za lewa. niesety nie moglem znalezc zadnych jej zdjec. gdyby ktos dysponowal takowymi to prosze o pomoc. pozdrawiam
dziekuje. co do pierwszego zdjecia to jest to model i nie wiem na ile wykonanie tych elementow jest adekwatne do rzeczywistosci ale przypuszczam ze tez jest to uproszczone. co do drugiego zdjecia to tez je znalazlem ale chodzi mi bardziej o czesc ta od wewnetrznej strony. czy jest ona calkiem plaska czy nie. niestety wszystkie zdjecia ktore znalazlem pokazuja tylko prawa strone , czyli ta co juz zrobilem.
witam wszystkich. Wojtek na primeportalu sprawdzalem juz dawno i niestety nie ma, a na tym drugim jeszcze nie doszedlem do konca. ale dziekuje za informacje. zrobilem z tego taka mala prowizorke i wystarczy. dojda tam jeszcze drobiazgi ale to juz pozniej. przykleilem juz przednia czesc kadluba do reszty. no i ide walczyc z nim dalej. pozdrawiam
witam. nie ma problemu jezeli ci sie tylko podoba to rob tak. poniewaz sa pewne problemy z wregami na kesony boczne postanowilem pokazac na zdjeciach jak one ida. wregi XXI , XXIa i b niema pokazanych na zadnych rysunkach . tak samo te ktore sa pokazane na ostatnim zdjeciu. mam nadzieje ze komus to pomoze . pozdrawiam
szaman spokojnie na razie jeszcze drzenie rak nie przekracza dopuszczalnych wartosci wiec robie co moge. instalacja sprawdzona , wszystko dziala a pilot ma zakaz palenia:))). teraz do rzeczy. pierwsze dwa zdjecia przedstawiaja zmodyfikowany koniec samolotu do ktorego bedzie przyklejony hak. nastepne zdjecia przedstawiaja posczegolne fazy klejenia kesonu. niewiem dlaczego ale po zlozeniu w calosc gorne i dolne poszycie jest dluzsze od bocznego o jakies 2mm ( zdjecie 4 ). po co , jeszcze niewiem ale moze sie dowiem jak mi cos nie wyjdzie :)). na ostatnim zdjeciu element po lewej stronie nie jest jeszcze przyklejony . po jego przyklejeniu element zostanie przyklejony do kadluba i dopiero wtedy bede kleil reszte poszycia na dole. pozdrawiam
witam.beata taka konstrukcja ma swoje zalety i swoje wady . zaleta jest to ze faktycznie jest sztywna , wada niestety jest to ze jak sie cos spartoli to nie ma mozliwosci zadnych poprawek typu dogiecie , przegiecie , skrecenie. szaman jezeli mamy to samo lekarstwo na mysli to ja go nie zazywam juz od okolo 20 lat :)) i niestety musze sobie dawac rade w inny sposob. moi drodzy kesony gotowe. nie ma rewelacji ale tez i zle nie jest. nic nie obcinalem z dlugosci , po swojemu zrobilem tylko kratki. pozdrawiam.
dziekuje bardzo .... ale o co chodzi???
witam.rany julek , dziekuje bardzo, spadle to na mnie jak grom z jasnego nieba , ale przede wszystkim dziekuje wam za to ze wystrtowalisci w konkursie . bo bez was to.... ech... cala przyjemnosc z pracy nad modelami poszla by na marne. no dobrze dosyc tego roztkliwiania sie nad soba , trzeba wracac do pracy. zrobilem stateczniki pionowe i poziome. wszystko do siebie pieknie pasuje i skleja sie bez problemow. zapraszam do ogladania zdjec. pozdrawiam
beata nie przesadzaj, na mistrza to trzeba miec wyglad i pieniadze. ja nie mam ani jednego ani drugiego. ja tylko w robote wkladam wieksza czesc swojego serduszka. zostawiajac cos oczywiscie dla zony i dzieci.:))
witam. z ta moja uroda i pieniedzmi az tak tragicznie faktycznie nie jest . to jest taka klasa nizsza srednia :)). no to jadziem dalej z tym koksem. skonczylem skrzydelka . na razie zalozylem je tylko do zdjecia i zaraz je sciagam . dlaczego ??. dlatego ze latwiej mi bedzie trzymac i operowac modelem bez skrzydel, gdyz zabralem sie za podwozie . na razie jestem na etapie robienia goleni. co do szkieletu skrzydel jest maly babolik .na pierwszym zdjeciu pokazalem o co chodzi. mianowicie trzeba wyciac ta czes zaznaczona na czerwono a nie tak jak jest w wycinance. co do wnek podwozia nie bede sie nad nimi pastwil jak w czternastce, bo doszedlem do wniosku ze normalny widz i tak tego nie bedzie widzial, a nie bede sie bawil z lusterkami pod samolotem . zrobie tylko to co widac , czyli dozbroje same golenie.pozdrawiam
witam wszystkich. wneki podwozia beda pozamykane wiec dorobilem tylko kilka drobiazgow na goleniach . same golenie lepiej sklejalo mi sie w f-14 gdzie papier byl cienszy. przy samych kolach trzeba zwrocic uwage poniewaz czesci 67c mamy az cztery sztuki, ale w dwoch srednica wewnetrznego otworu wynosi 12 mm a w dwoch 13 mm. dlatego trzeba przed przyklejeniem przymierzyc paski 67g i 67n zeby sie nie okazalo ze sa za male lub za duze. do tego dwoch elementow nie znalazlem na rysuku . niestety nie zapisalem sobie ktore to sa . ale zaznacze je na zdjeciu i dodam jutro. pozdrawiam
bede te elementy malowal . ale niestety na razie nie jestem w posiadaniu odpowiedniej farbki , a tempera sie tego nie chwyci a jak sie chwyci to i tak zaraz sie zluszczy.
w zasadzie zrobienie kol nie jest zbyt skomplikowane ale napewno jest czasochlonne. kilka krazkow podklejonych na tekturke o gr. 1mm i sklejonych razem. i teraz zaczynamy dlugi proces szlifowania . najpierw powierzchnia plaska bieznika . nastepnie powoli lecz systematycznie szlifujemy i zaokraglamy boki opony. robimy to samo trzy razy . najpierw papierem sciernym granulacji okolo 80. nastepnie to samo ale papierem okolo 150 . i po taz trzeci to samo ale juz tylko w celu wygladzenie papierem okolo 270 , 300, czy jaki kto ma pod reka. potem juz tylko pilnikiem iglakiem trojkatnym robie bieznik. a na koniec malowanie taka bardzo rozrzedzona tempera. jeszcze dodaje to zdjecie z zaznaczonymi w czerwonych koleczkach elementami ktorych nr. nie pamietam a ktorych na rysunkach nie znajdziecie. pozdrawiam
Wojtku nad tymi czerwonymi choragiewkami sie zastanawiam , ale raczej ich robil nie bede. natomiast co do tego kabelka. to co idzie przez wachacz to jest imitacja ( wiem ze nieudolna) peszla w ktorym idzie przewod. co do jego poprowadzenia wzorowalem sie na zdjeciach wiec napewno jest ok. co do wachacza to ja go skleilem po swojemu wiec wyglada troche inaczej jak wycinankowy.
Wojtek nie wiem czy moge wrzucic tu zdjecia bo niemam zgody wlasciciela, ale mozna je ogladnac na stronie www.primeportal.net. wszystko co robie podgladam wlasnie na tej stronie.
kazdy z nas w jakims stopniu zakrecony :)). a przewodu nie bede malowal bo w oryginale jest wlasnie bialy :))
chcialbym wszystkim zlozyc zyczenia zdrowych , spokojnych i radosnych swiat Wielkanocnych oraz bardzo mokrego dyngusa .:)))
witam. jedna dysza prawie skonczona. to znaczy skonczone sa piora na wylocie , a dorobic musze jeszcze wiatrak z drugiej strony. poniewaz mialem problemy z ustawieniem czesci nr.35, po wielu probach i przymiarkach udalo mi sie to ustawic tak ze reszta pasowala. pierwsze zdjecie pokazuje jak przykleilem czesc 35 do czesci 34. drugie zdjecie to przyklejona czesc 35a . kolejne zdjecie to element 35b. reszta juz powinna isc gladko. ostatnie zdjecie pokazuje co mi z tego wyszlo. dodalem od siebie dodatkowe popychacze , wzmocnienia na koncach pior , i te takie wsporniki w ksztalcie litery v . pozdrawiam
witam.beata ja nie mam problemow z waloryzacja techniczna . u mnie lezy na obydwoch lopatkach waloryzacja plastyczna. z rysunku technicznego jestem niezly ale jak mi przyjdzie cos narysowac dla dziecka to jest porazka. narysowalem kiedys drzewo to mi sie zona zapytala co to jest ????. dlatego jestem pelen podziwu dla twojego wykanczania modeli . cieniowania , brudzenia itd.
adrian - to co ja dodalem od siebie to zaznaczylem na zolto . reszta ktora tam jest i ktora jeszcze dojdzie jest w wycinance zaprojektowana przez projektanta. zastanawialem sie czy jeszcze kilku elementow nie dorobic , ale do tego mi sie za bardzo rece trzesa :)))).
witojcie. silniczki sa juz gotowe . niestety musialem dorobic jeszcze jeden rzad popychaczy ( pierwsze zdjecie ) . stwierdzilem ze wykazal bym sie duza niekonsekwencja gdybym tego nie zrobil. ( to tak jakby zrobic tylko jedno skrzydlo ). tak wiec jest juz wszystko gotowe i dzis wieczorem silniczki wyladuja na swoim miejscu. do przodu modelu wrzucilem na wszelki wypadek 10-cio gramowy ciezarek , bo model zaczynal miec tendencje do przechylania sie na tyl. teraz chyba powoli bede sie zabieral za kabine. pozdrawiam