Najkrótsza relacja w historii WTC z NY projekt własny.
-
Trzy wpisy i relacja przechodzi do historii.
Po kilku wymianach opinii na FB z jednym z kolegów. W 15 minut skleiłem model.
Projekt własny, grafika - architektoniczna biel, dodatkowy efekt destrukcyjny nawiązujący do historii tych wież, które obrócone w gruzowisko zostały przez...
Rys historyczny:
23 lata temu - w 2001 roku - terroryści Al-Kaidy porwali w USA cztery samoloty, z których dwa uderzyły w budynki WTC w Nowym Jorku, trzeci w gmach Pentagonu w Waszyngtonie. Czwarty (który miał uderzyć w waszyngtoński Kapitol) rozbił się w Pensylwanii po akcji pasażerów, którzy podjęli walkę z porywaczami.11 wrz 2024Dłużej będę robił opis do relacji niż sam model
-
Jeśli to miało być śmieszne to ja chyba mam jakieś wybrakowane poczucie humoru.
Biorąc pod uwagę ogrom tragedii i ilość ofiar, to powiedziałbym, że to jest - delikatnie mówiąc - niesmaczne...
Trafna uwaga Piotrze ! Rozumiem twój tok...
Czyli co ? od dziś nie sklejamy modeli z krzyżem na grafice. Każdy taki pięknie wykonany model przyczynił się do większej ilości śmierci i cierpienia.Budujemy tu modele, lepsze gorsze, ale ideologię zostawmy. Bo się okaże że nie ma co sklejać
Ja dlatego w pewnym miejscu zostawiłem trzy kropki... bo to nie o to chodzi.
-
Jeśli to miało być śmieszne to ja chyba mam jakieś wybrakowane poczucie humoru.
Biorąc pod uwagę ogrom tragedii i ilość ofiar, to powiedziałbym, że to jest - delikatnie mówiąc - niesmaczne...
Trafna uwaga Piotrze ! Rozumiem twój tok...
Czyli co ? od dziś nie sklejamy modeli z krzyżem na grafice. Każdy taki pięknie wykonany model przyczynił się do większej ilości śmierci i cierpienia.Budujemy tu modele, lepsze gorsze, ale ideologię zostawmy. Bo się okaże że nie ma co sklejać
Ja dlatego w pewnym miejscu zostawiłem trzy kropki... bo to nie o to chodzi.
-
Zacznijmy od tego, że ja na Twoich zdjęciach nie widzę żadnego modelu i nadal nie rozumiem, czy to coś ma być śmieszne czy o co innego chodzi.
Ale grunt, że się przy tym dobrze bawisz.
Nie zapomnij w podobnej konwencji zrobić "modelu" hali Międzynarodowych Targów Katowickich, w której w 2006 zginęło ponad 60 osób. To będzie dopiero zabawne że boki zrywać.
-
Zacznijmy od tego, że ja na Twoich zdjęciach nie widzę żadnego modelu i nadal nie rozumiem, czy to coś ma być śmieszne czy o co innego chodzi.
Ale grunt, że się przy tym dobrze bawisz.
Nie zapomnij w podobnej konwencji zrobić "modelu" hali Międzynarodowych Targów Katowickich, w której w 2006 zginęło ponad 60 osób. To będzie dopiero zabawne że boki zrywać.
-
Zacznijmy od tego, że ja na Twoich zdjęciach nie widzę żadnego modelu i nadal nie rozumiem, czy to coś ma być śmieszne czy o co innego chodzi.
Ale grunt, że się przy tym dobrze bawisz.
Nie zapomnij w podobnej konwencji zrobić "modelu" hali Międzynarodowych Targów Katowickich, w której w 2006 zginęło ponad 60 osób. To będzie dopiero zabawne że boki zrywać.Model Tupolewa RP w tej konwencji też by tu pasował (?) no to dorzucę model Jezusa na krzyżu bo od tego się zaczyna, prawda ?
Źle to porównujesz, naprawdę pomyśl.
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa. Jeżeli z pasji czerpiemy radość to forma jest mało istotna. Czy jak ktoś sklei model bunkra Hitlera z detalami i poświęci się temu to znaczy że należy go ścigać za poglądy nazistowskie, czy model może być pomocą naukową w ustaleniu ew. faktów ?
Jak skleję pomnik Lenina to też mnie porównasz do komunisty ?
Są ustawy i przepisy które należy respektować. To znaczy że na dioramie n.p. z powstania któregoś nie mogę umieścić nadpalonej flagi Polski ? Napisz proszę czy jak będę kleił model wnętrza "klasy szkolnej" to na ścianie mogę umieścić krzyż i godło czy to kogoś obrazi ???
Szacunek do wydarzeń i ludzi którzy uczestniczyli w "czasie" który można dopisać do każdego modelu to jest aspekt historyczny. A w tym akurat nie masz sobie równych. To ważne żebyśmy pamiętali !I przez głowę by mi nie przyszło że ktoś może tak to zinterpretować.
Żeby doszukiwać się próby ośmieszenia po przez takie czy inne sklejenie czegoś - to bym odpuścił.
-
Zacznijmy od tego, że ja na Twoich zdjęciach nie widzę żadnego modelu i nadal nie rozumiem, czy to coś ma być śmieszne czy o co innego chodzi.
Ale grunt, że się przy tym dobrze bawisz.
Nie zapomnij w podobnej konwencji zrobić "modelu" hali Międzynarodowych Targów Katowickich, w której w 2006 zginęło ponad 60 osób. To będzie dopiero zabawne że boki zrywać.Model Tupolewa RP w tej konwencji też by tu pasował (?) no to dorzucę model Jezusa na krzyżu bo od tego się zaczyna, prawda ?
Źle to porównujesz, naprawdę pomyśl.
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa. Jeżeli z pasji czerpiemy radość to forma jest mało istotna. Czy jak ktoś sklei model bunkra Hitlera z detalami i poświęci się temu to znaczy że należy go ścigać za poglądy nazistowskie, czy model może być pomocą naukową w ustaleniu ew. faktów ?
Jak skleję pomnik Lenina to też mnie porównasz do komunisty ?
Są ustawy i przepisy które należy respektować. To znaczy że na dioramie n.p. z powstania któregoś nie mogę umieścić nadpalonej flagi Polski ? Napisz proszę czy jak będę kleił model wnętrza "klasy szkolnej" to na ścianie mogę umieścić krzyż i godło czy to kogoś obrazi ???
Szacunek do wydarzeń i ludzi którzy uczestniczyli w "czasie" który można dopisać do każdego modelu to jest aspekt historyczny. A w tym akurat nie masz sobie równych. To ważne żebyśmy pamiętali !I przez głowę by mi nie przyszło że ktoś może tak to zinterpretować.
Żeby doszukiwać się próby ośmieszenia po przez takie czy inne sklejenie czegoś - to bym odpuścił.
-
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa.
Nie, nie podchodzę źle, przede wszystkim dlatego, że dwie wymiętolone kartki mające przedstawiać miejsce tragedii w której życie straciły setki ludzi to nie modelarstwo.
Z mojej strony to koniec tematu. Jeśli Ty się przy tym dobrze bawisz, to gratuluję. Życzę jeszcze więcej radości i samych sukcesów.
-
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa.
Nie, nie podchodzę źle, przede wszystkim dlatego, że dwie wymiętolone kartki mające przedstawiać miejsce tragedii w której życie straciły setki ludzi to nie modelarstwo.
Z mojej strony to koniec tematu. Jeśli Ty się przy tym dobrze bawisz, to gratuluję. Życzę jeszcze więcej radości i samych sukcesów.
-
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa.
Nie, nie podchodzę źle, przede wszystkim dlatego, że dwie wymiętolone kartki mające przedstawiać miejsce tragedii w której życie straciły setki ludzi to nie modelarstwo.
Z mojej strony to koniec tematu. Jeśli Ty się przy tym dobrze bawisz, to gratuluję. Życzę jeszcze więcej radości i samych sukcesów.Zapraszam do nowo otwartego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Jak znajdziesz tam sztukę to również Ci pogratuluje. A za taka są uważane tam zgromadzone instalacje. Nie wspomnę o biblioteczce z pozycjami dla Dzieci. I dosłownie "pozycjami" dla dzieci i młodzieży.
Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Ja szanuje Twoje zdanie i dlatego go nie krytykuje, tylko przedstawiam swoje argumenty.
To teraz zaczynamy dyskusję czy te dwie wymiętolone kartki papieru to model czy sztuka nowoczesna ?
Krytyk sztuki by napisał: "wymiędolone ściany" wież ukazują tragedię tamtych wydarzeń. Ekspresyjne ukazanie idei teroryzmu ! Kruszejące mury przepowiadają historię. ( jak to zwykle, banialuki na obronę )
A modelarz by zapytał: jak się zagina karton i jakiego kleju używacie do klejenia krawędzi. Mam nadzieję że kolejny model wykonam już lepiej.
to jak taką różnicę widzę co do : "ideologii" a "pasji modelarskiej"
Idealne sklejenie czołgu niemieckiego czy okrętu z grafiką "swastyki" na pokładach to co znaczy według Ciebie ? Uznajemy ze ktoś ma talent i umiejętności ? Czy jest zachwycony "nazizmem" ?
-
Piotrze, moim zdaniem źle podchodzisz do idei modelarstwa.
Nie, nie podchodzę źle, przede wszystkim dlatego, że dwie wymiętolone kartki mające przedstawiać miejsce tragedii w której życie straciły setki ludzi to nie modelarstwo.
Z mojej strony to koniec tematu. Jeśli Ty się przy tym dobrze bawisz, to gratuluję. Życzę jeszcze więcej radości i samych sukcesów.Zapraszam do nowo otwartego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Jak znajdziesz tam sztukę to również Ci pogratuluje. A za taka są uważane tam zgromadzone instalacje. Nie wspomnę o biblioteczce z pozycjami dla Dzieci. I dosłownie "pozycjami" dla dzieci i młodzieży.
Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Ja szanuje Twoje zdanie i dlatego go nie krytykuje, tylko przedstawiam swoje argumenty.
To teraz zaczynamy dyskusję czy te dwie wymiętolone kartki papieru to model czy sztuka nowoczesna ?
Krytyk sztuki by napisał: "wymiędolone ściany" wież ukazują tragedię tamtych wydarzeń. Ekspresyjne ukazanie idei teroryzmu ! Kruszejące mury przepowiadają historię. ( jak to zwykle, banialuki na obronę )
A modelarz by zapytał: jak się zagina karton i jakiego kleju używacie do klejenia krawędzi. Mam nadzieję że kolejny model wykonam już lepiej.
to jak taką różnicę widzę co do : "ideologii" a "pasji modelarskiej"
Idealne sklejenie czołgu niemieckiego czy okrętu z grafiką "swastyki" na pokładach to co znaczy według Ciebie ? Uznajemy ze ktoś ma talent i umiejętności ? Czy jest zachwycony "nazizmem" ?
-
Jeśli to miało być śmieszne to ja chyba mam jakieś wybrakowane poczucie humoru.
Biorąc pod uwagę ogrom tragedii i ilość ofiar, to powiedziałbym, że to jest - delikatnie mówiąc - niesmaczne...Jestem jestem za wycofaniem wszystkich dostępnych na rynku modeli Tytanica oraz każdego innego modelu którego pierwowzór przyczynił się do masowej śmierci. W sumie to jestem za zdelegalizowaniem modelarstwa.
-
Jeśli to miało być śmieszne to ja chyba mam jakieś wybrakowane poczucie humoru.
Biorąc pod uwagę ogrom tragedii i ilość ofiar, to powiedziałbym, że to jest - delikatnie mówiąc - niesmaczne...Jestem jestem za wycofaniem wszystkich dostępnych na rynku modeli Tytanica oraz każdego innego modelu którego pierwowzór przyczynił się do masowej śmierci. W sumie to jestem za zdelegalizowaniem modelarstwa.
-
Hmm...
Zacząłem to czytać... po kilku wpisach a raczej przeczytaniu całości już chyba rozumiem o co tu chodzi. Mało tego.. rozumiem i jedną i drugą stronę ale jednak bardziej (w sensie modelarskim) rozumiem Piotrka ( PAN KARTON).
Dużo było dyskusji na te tematy. Ludzie się szarpią o różne rzeczy i każdy z nich SWOJĄ RACJĘ MA. Ile ludzi tyle opinii.
Jednakże biorąc pod uwagę fakty (Modelarskie) oparte na Historii, to PAN KARTON słusznie to opisuje. Moim zdaniem.
Wiadomo, że zginęło tam wielu ludzi. To była niewyobrażalna tragedia naszych czasów, to trzeba jasno powiedzieć. Czytając od początku nie kumałem o co Piotrkowi chodzi?
Kontekst Każdego modelu jest taki anie inny... Dlaczego budujemy modele czołgów, samolotów, okrętów i to tych, które są przeznaczone by zabić? Mamy zrezygnować z tego bo to przedstawia docelową śmierć?
Tym samym PAN KARTON popełnił te dwie wieże. Cholera go wie.. może płakał za śmierć ofiar jak go sklejał? tego nie wiemy....
Być może Piotrowi D. nie podoba się wydźwięk i aura tej relacji.. nie rezonuje to z jego poglądami i odczuciami.. nie wiem.
Więcej pytań niż odpowiedzi.
Podsumowując: Ja osobiście nie zamierzam rezygnować z modelarstwa przedstawiającego pojazd ktory ms m.in. gwiazdę czy swastykę, bo buduję model. Model który jest moją interpretacją czegoś.
Proponuje refleksję i chęć dania sobie spokoju od takich tematów.
-
Hmm...
Zacząłem to czytać... po kilku wpisach a raczej przeczytaniu całości już chyba rozumiem o co tu chodzi. Mało tego.. rozumiem i jedną i drugą stronę ale jednak bardziej (w sensie modelarskim) rozumiem Piotrka ( PAN KARTON).
Dużo było dyskusji na te tematy. Ludzie się szarpią o różne rzeczy i każdy z nich SWOJĄ RACJĘ MA. Ile ludzi tyle opinii.
Jednakże biorąc pod uwagę fakty (Modelarskie) oparte na Historii, to PAN KARTON słusznie to opisuje. Moim zdaniem.
Wiadomo, że zginęło tam wielu ludzi. To była niewyobrażalna tragedia naszych czasów, to trzeba jasno powiedzieć. Czytając od początku nie kumałem o co Piotrkowi chodzi?
Kontekst Każdego modelu jest taki anie inny... Dlaczego budujemy modele czołgów, samolotów, okrętów i to tych, które są przeznaczone by zabić? Mamy zrezygnować z tego bo to przedstawia docelową śmierć?
Tym samym PAN KARTON popełnił te dwie wieże. Cholera go wie.. może płakał za śmierć ofiar jak go sklejał? tego nie wiemy....
Być może Piotrowi D. nie podoba się wydźwięk i aura tej relacji.. nie rezonuje to z jego poglądami i odczuciami.. nie wiem.
Więcej pytań niż odpowiedzi.
Podsumowując: Ja osobiście nie zamierzam rezygnować z modelarstwa przedstawiającego pojazd ktory ms m.in. gwiazdę czy swastykę, bo buduję model. Model który jest moją interpretacją czegoś.
Proponuje refleksję i chęć dania sobie spokoju od takich tematów.
-
Model gotowy, robić galerię ? Może a nuż za kreatywność zdobędę MT
No powiem że rozbawiłeś mnie nieziemsko.Dobra Panowie, Koledzy ! Nie chodzę po ulicy dumny że zgadzacie się z moją opinią. Rozmowa z Piotrem D. myślę jest tu potrzebna i cenna. Każda strona ma trochę racji to zawsze tak jest.
Ja rozumiem oburzenie Piotra D. na moje lekceważące podejście do tematu. Model nie powinien lekceważyć choć by "kartonu". O lekceważeniu innego zdania od początku nie było mowy.
W regulaminie "Studziankowym" do konkursu, napisałem o tym jeden punkt. A to dowodzi ze szanuje historię i uczę się jej, a Piotr D. jest dobry w te klocki - szacun.
Temat wziął się z rozmowy na FB jak wspomniałem.
Ktoś zachwalał sklejony karton - tak to ujmę - i napisał że to fajny model. Ja zareagowałem i się nie zgodziłem z ta opinią bo nie wszystko co jest sklejone byle jak może być uznane za model. Argumenty poszły że to wiekowe wydanie coś tam coś tam, ble ble ble. I tu bez imiennie napisałem o Krystianie który ostatnio skleił starego MM i dal radę z tego opracowania wyciągnąć więcej niż projekt zakładał.
Ja na szybko skleiłem pokazane tu WTC i zapytałem czy to jest też model ?
Rozmowa nie zeszła na tak okrężne tory zagadnień około modelarskich, jak uczucia, stronniczość, przynależność i pamięć o poległych itp [...]
Skończyło się z uśmiechem, ale to tylko FB - i ja nie porównuje go do niczego dobrego/lepszego.
Długo by pisał. To nie o to chodzi. Ja zrobiłem relację bo coś skleiłem naprawdę w 10 minut, a dlaczego to zrobiłem, jak to zrobiłem i co z tego się wywiązało to tylko dowodzi tego że każdy z Nas poważnie podchodzi do tematu. Może czasem zbyt poważnie na jednym końcu a bardziej lekceważąco na drugim końcu kija.
Ale nie bijmy się tym kijem. Podział społeczeństwa zostawmy tym którzy uważają że robią samo dobro i to dla wszystkich tak samo! ( tym razem bez EMOTKI )
-
Model gotowy, robić galerię ? Może a nuż za kreatywność zdobędę MT
No powiem że rozbawiłeś mnie nieziemsko.Dobra Panowie, Koledzy ! Nie chodzę po ulicy dumny że zgadzacie się z moją opinią. Rozmowa z Piotrem D. myślę jest tu potrzebna i cenna. Każda strona ma trochę racji to zawsze tak jest.
Ja rozumiem oburzenie Piotra D. na moje lekceważące podejście do tematu. Model nie powinien lekceważyć choć by "kartonu". O lekceważeniu innego zdania od początku nie było mowy.
W regulaminie "Studziankowym" do konkursu, napisałem o tym jeden punkt. A to dowodzi ze szanuje historię i uczę się jej, a Piotr D. jest dobry w te klocki - szacun.
Temat wziął się z rozmowy na FB jak wspomniałem.
Ktoś zachwalał sklejony karton - tak to ujmę - i napisał że to fajny model. Ja zareagowałem i się nie zgodziłem z ta opinią bo nie wszystko co jest sklejone byle jak może być uznane za model. Argumenty poszły że to wiekowe wydanie coś tam coś tam, ble ble ble. I tu bez imiennie napisałem o Krystianie który ostatnio skleił starego MM i dal radę z tego opracowania wyciągnąć więcej niż projekt zakładał.
Ja na szybko skleiłem pokazane tu WTC i zapytałem czy to jest też model ?
Rozmowa nie zeszła na tak okrężne tory zagadnień około modelarskich, jak uczucia, stronniczość, przynależność i pamięć o poległych itp [...]
Skończyło się z uśmiechem, ale to tylko FB - i ja nie porównuje go do niczego dobrego/lepszego.
Długo by pisał. To nie o to chodzi. Ja zrobiłem relację bo coś skleiłem naprawdę w 10 minut, a dlaczego to zrobiłem, jak to zrobiłem i co z tego się wywiązało to tylko dowodzi tego że każdy z Nas poważnie podchodzi do tematu. Może czasem zbyt poważnie na jednym końcu a bardziej lekceważąco na drugim końcu kija.
Ale nie bijmy się tym kijem. Podział społeczeństwa zostawmy tym którzy uważają że robią samo dobro i to dla wszystkich tak samo! ( tym razem bez EMOTKI )
-
Cytat z Wiki.
Co to jest modelarstwo. Jakby ktoś z tu czytających nie wiedział.
odwzorowywanie rzeczywistych obiektów w postaci pomniejszonych modeli. Najczęściej pojmowane jest jako rozrywka, zabawa (hobby), może być także sportem. Przede wszystkim wiązane jest z modelarstwem redukcyjnym, polegającym na możliwie dokładnym odwzorowaniu wyglądu obiektu, z zachowaniem określonej skali, jednakże inne rodzaje modelarstwa skupiają się na odwzorowaniu funkcjonowania oryginału (np. latający model samolotu), lub łączą odwzorowanie funkcjonowania i wyglądu.
Koniec cytatu.
Te dwa wymiętone kawałki papieru mają tyle z modelarstwem wspólnego co ja z ujerzdzaniem byków na rodeo.
Może i Piotrze chcialeś być dowcipny zrobić coś interesującego i zaszokować lub zaskoczyć. Lecz wyszło Ci tak samo jak najdroższy kibel Trzaskowskiego.
I na serio wygląda rzeczywiście jak sztuka współczesna w muzeum warszawskim.
Jedyne co Ci się udało to prowokać.
Jak taki mialeś cel to jesteś w tym dobry. Jeśli chciałeś zbudować model. Trochę Ci nie wyszło. A ponadto temat na tapetę wziąłeś taki że chyba gorzej wybrać nie mogłeś. Mnie się wydaje, że po prostu za dużo wypiłeś albo wciagnokes bo nieźle odlecialeś.
Ażeby post nie był anty osobowy. To skończę twierdząc że mod l.jest do dupy nie podobny. I bardzo źle się kojarzy.
Na koniec. Wstawka , nazwę to próbą nieudolną zmieszania z tym mojego Boga Jezusa na krzyżu jeszcze gorzej wygląda niż ten twoim zdaniem model.
Proponuję zrób sobie trochę przerwy i ochłoń.
-
Cytat z Wiki.
Co to jest modelarstwo. Jakby ktoś z tu czytających nie wiedział.
odwzorowywanie rzeczywistych obiektów w postaci pomniejszonych modeli. Najczęściej pojmowane jest jako rozrywka, zabawa (hobby), może być także sportem. Przede wszystkim wiązane jest z modelarstwem redukcyjnym, polegającym na możliwie dokładnym odwzorowaniu wyglądu obiektu, z zachowaniem określonej skali, jednakże inne rodzaje modelarstwa skupiają się na odwzorowaniu funkcjonowania oryginału (np. latający model samolotu), lub łączą odwzorowanie funkcjonowania i wyglądu.
Koniec cytatu.
Te dwa wymiętone kawałki papieru mają tyle z modelarstwem wspólnego co ja z ujerzdzaniem byków na rodeo.
Może i Piotrze chcialeś być dowcipny zrobić coś interesującego i zaszokować lub zaskoczyć. Lecz wyszło Ci tak samo jak najdroższy kibel Trzaskowskiego.
I na serio wygląda rzeczywiście jak sztuka współczesna w muzeum warszawskim.
Jedyne co Ci się udało to prowokać.
Jak taki mialeś cel to jesteś w tym dobry. Jeśli chciałeś zbudować model. Trochę Ci nie wyszło. A ponadto temat na tapetę wziąłeś taki że chyba gorzej wybrać nie mogłeś. Mnie się wydaje, że po prostu za dużo wypiłeś albo wciagnokes bo nieźle odlecialeś.
Ażeby post nie był anty osobowy. To skończę twierdząc że mod l.jest do dupy nie podobny. I bardzo źle się kojarzy.
Na koniec. Wstawka , nazwę to próbą nieudolną zmieszania z tym mojego Boga Jezusa na krzyżu jeszcze gorzej wygląda niż ten twoim zdaniem model.
Proponuję zrób sobie trochę przerwy i ochłoń.
-
Wy siem ziomy na sztuce nie znacie
:
Chyba ta część forum nie jest poświęcona takim "heppeningom"... czy jest ?
Trzy wpisy i relacja przechodzi do historii.
Po kilku wymianach opinii na FB z jednym z kolegów. W 15 minut skleiłem model.
Projekt własny, grafika - architektoniczna biel, dodatkowy efekt destrukcyjny nawiązujący do historii tych wież, które obrócone w gruzowisko zostały przez...
Rys historyczny: