Santisima Trinidad- Oriel
-
a wiec to wycior sie nazywa
. kulki i ten wycior maja za duza srednice. W skali kulka powinna miec 1mm i takie nawet kupilem, ale nie dalem rady-za male dla mnie. Model bedzie mial ponad metr dlugosci po zlozeniu... ktos bedzie musial miec mikroskop w oku zeby zobaczyc 0,5mm roznicy xD.
Gretingi.
Doswiadczenie przy poprzednich modelach mnie nauczylo zeby robic ramke do kratki, a nie odwrotnie. Tak zrobilem i mysle, ze wyszlo bardzo dobrze. Ramki sa troszke wieksze niz przewiduje autor, ale to sobie pozniej wytne wiekszy otwor w pokladzie. Kratki sa oczywiscie sa kupne.
Od Zbyszka sciagnalem ten papier milimetrowy. On przy czolgach go zawsze uzywa. Fantastyczna sprawa
Biore sie teraz za kolkownice, porecze i wszystko pozostale co ma nagle. Czesc juz jest w trakcie prac.
-
a wiec to wycior sie nazywa
. kulki i ten wycior maja za duza srednice. W skali kulka powinna miec 1mm i takie nawet kupilem, ale nie dalem rady-za male dla mnie. Model bedzie mial ponad metr dlugosci po zlozeniu... ktos bedzie musial miec mikroskop w oku zeby zobaczyc 0,5mm roznicy xD.
Gretingi.
Doswiadczenie przy poprzednich modelach mnie nauczylo zeby robic ramke do kratki, a nie odwrotnie. Tak zrobilem i mysle, ze wyszlo bardzo dobrze. Ramki sa troszke wieksze niz przewiduje autor, ale to sobie pozniej wytne wiekszy otwor w pokladzie. Kratki sa oczywiscie sa kupne.
Od Zbyszka sciagnalem ten papier milimetrowy. On przy czolgach go zawsze uzywa. Fantastyczna sprawa
Biore sie teraz za kolkownice, porecze i wszystko pozostale co ma nagle. Czesc juz jest w trakcie prac.
-
Kolejny update.
Zrobilem wszystkie kolkownice, barierki i dzwonniczke. Nagle, tralki i dzwonek sa kupne.
Co do kolkownic to autor przewiduje 6 nagli/kolkownice. Nie przewiduje zadnych na poreczach i barierkach. Jako, ze przy Enterprize mi brakowalo nagli to tu dalem 10 sztuk na kolkownice. Musle, ze taka opcja jest lepsza biorac pod uwage, ze na masztach mam po cztery zagle a nie trzy jak wczesniej. Na barierkach tez dalem nagle. Z opisu olinowania latwo wywnioskowac, ze raczej one tam powinny byc.
Zrobilem tez pozostale kule armatnie. Te akurat beda zawieszone na burtach pomiedzy armatami.
Z innych rzeczy to nie mam na rufie zadnej kolkownicy zawieszonej na burcie. Mysle, ze przygotuje sobie takie 2 z kilkoma naglami na wszelki wypadek. Cos tak czuje, ze bedza mi potrzebne.
Biore sie za struganie masztow. Z ciekawostek to sam grotmaszt ma ponad 43cm.
-
Kolejny update.
Zrobilem wszystkie kolkownice, barierki i dzwonniczke. Nagle, tralki i dzwonek sa kupne.
Co do kolkownic to autor przewiduje 6 nagli/kolkownice. Nie przewiduje zadnych na poreczach i barierkach. Jako, ze przy Enterprize mi brakowalo nagli to tu dalem 10 sztuk na kolkownice. Musle, ze taka opcja jest lepsza biorac pod uwage, ze na masztach mam po cztery zagle a nie trzy jak wczesniej. Na barierkach tez dalem nagle. Z opisu olinowania latwo wywnioskowac, ze raczej one tam powinny byc.
Zrobilem tez pozostale kule armatnie. Te akurat beda zawieszone na burtach pomiedzy armatami.
Z innych rzeczy to nie mam na rufie zadnej kolkownicy zawieszonej na burcie. Mysle, ze przygotuje sobie takie 2 z kilkoma naglami na wszelki wypadek. Cos tak czuje, ze bedza mi potrzebne.
Biore sie za struganie masztow. Z ciekawostek to sam grotmaszt ma ponad 43cm.
-
Witam po dluzszej przerwie.
Maszty.
Te to mi daly w kosc. Nie wiem czemu, niby nie trudny element. Moze dlatego ze sa wielkie. Najgorsze bylo malowanie. Na masztach jest faktura drewna i farbka wchodzila w kazda szczeline, w szczegolnosci pod tasme
. Niezliczona ilosc poprawek malarskich.
Co do koloru- autor przewiduje je w kolorze czerwonym. Ja zrobilem taki zgnily zolty. Pozmienialem tez opaski na masztach. Wycinanka przewiduje same pierscienie. Ja dodalem liny i pozmienialem troche je kolorystycznie. Bukszpryt rowniez zmienilem- dodalem opaski i maszcik na flage. Zmienilem delfiniak (chyba tak to sie zwie) z pojedynczego na podwojny. Teraz wyglada jak duze A.
Wystrugalem i pomalowalem tez reje, ale te wrzuce w kolejnym poscie jak juz beda gotowe.
-
Witam po dluzszej przerwie.
Maszty.
Te to mi daly w kosc. Nie wiem czemu, niby nie trudny element. Moze dlatego ze sa wielkie. Najgorsze bylo malowanie. Na masztach jest faktura drewna i farbka wchodzila w kazda szczeline, w szczegolnosci pod tasme
. Niezliczona ilosc poprawek malarskich.
Co do koloru- autor przewiduje je w kolorze czerwonym. Ja zrobilem taki zgnily zolty. Pozmienialem tez opaski na masztach. Wycinanka przewiduje same pierscienie. Ja dodalem liny i pozmienialem troche je kolorystycznie. Bukszpryt rowniez zmienilem- dodalem opaski i maszcik na flage. Zmienilem delfiniak (chyba tak to sie zwie) z pojedynczego na podwojny. Teraz wyglada jak duze A.
Wystrugalem i pomalowalem tez reje, ale te wrzuce w kolejnym poscie jak juz beda gotowe.
-
Reje
Tu akurat nie ma co duzo sie rozpisywac. Od siebie dodalem te czarne opaski na najnizszych rejach. Ich nie bylo w wycinance, ale mam takie na Leocadii i mi sie bardzo podobaja. Zastanawiam sie jeszcze nad zrobieniem wytykow tak zeby lezaly na rejach, ale to jeszcze zobacze. Narazie patykologia moze byc uznana za zakonczona.
Obecnie bede bral sie za zagle. Udalo mi sie kupic material w bardzo ladnym kolorze. Jest dosc gruby, ale w stosunku do wielkosci zagli powinien byc ok. Bryty bede robil olowkiem. Planuje powiesic wszystkie zagle bez wytykowych/lizli.
-
Reje
Tu akurat nie ma co duzo sie rozpisywac. Od siebie dodalem te czarne opaski na najnizszych rejach. Ich nie bylo w wycinance, ale mam takie na Leocadii i mi sie bardzo podobaja. Zastanawiam sie jeszcze nad zrobieniem wytykow tak zeby lezaly na rejach, ale to jeszcze zobacze. Narazie patykologia moze byc uznana za zakonczona.
Obecnie bede bral sie za zagle. Udalo mi sie kupic material w bardzo ladnym kolorze. Jest dosc gruby, ale w stosunku do wielkosci zagli powinien byc ok. Bryty bede robil olowkiem. Planuje powiesic wszystkie zagle bez wytykowych/lizli.
-
SZALUPY CZ. 1
zamiast zagli to zrobilem prototym szalupy, dokladnie szkieletu. Jak na pierwsza probe jestem dosc zaskoczony. Pozytywnie. Jest duzo do poprawy i ulepszenia, ale w tym kierunku bede szedl. Ta prototypowa wyszla za wysoka, ale to dlatego ze w zlym miejscu ja odcialem. Przy drugim podejsciu odetne nizej. Planki planuje klasc na kopycie. Postaram sie zrobic na zakladke, a jak nie dam rady to bede plankowal 2 razy.
Te paski kartonu to 1mm grubosci, mysle, ze troche za grube, sprobuje teraz z 0,5mm. Zobaczymy co wyjdzie.
Z roznych niepotrzebnych resztek i pozostalosci w jeden dzien powstala oto taka mini lodka. Jakby oplankowac to by cos moglo z tego jeszcze byc
-
SZALUPY CZ. 1
zamiast zagli to zrobilem prototym szalupy, dokladnie szkieletu. Jak na pierwsza probe jestem dosc zaskoczony. Pozytywnie. Jest duzo do poprawy i ulepszenia, ale w tym kierunku bede szedl. Ta prototypowa wyszla za wysoka, ale to dlatego ze w zlym miejscu ja odcialem. Przy drugim podejsciu odetne nizej. Planki planuje klasc na kopycie. Postaram sie zrobic na zakladke, a jak nie dam rady to bede plankowal 2 razy.
Te paski kartonu to 1mm grubosci, mysle, ze troche za grube, sprobuje teraz z 0,5mm. Zobaczymy co wyjdzie.
Z roznych niepotrzebnych resztek i pozostalosci w jeden dzien powstala oto taka mini lodka. Jakby oplankowac to by cos moglo z tego jeszcze byc
-
Szalupa na pełnych żaglach, tak wykonane nie będą miały miejsca na rodzimym pokładzie.
Czyżby szykowało się jakaś scenka na wodzie przy zasadniczym okręcie ?
Zdjęcie 13 przypomina mi to karny kokon podwieszany wraz z więźniem na płynącej jednostce.
Coś podobnego widziałem chyba w filmie "Wodny Świat z Kevinem Costnerem"
-
Szalupa na pełnych żaglach, tak wykonane nie będą miały miejsca na rodzimym pokładzie.
Czyżby szykowało się jakaś scenka na wodzie przy zasadniczym okręcie ?
Zdjęcie 13 przypomina mi to karny kokon podwieszany wraz z więźniem na płynącej jednostce.
Coś podobnego widziałem chyba w filmie "Wodny Świat z Kevinem Costnerem"
-
Hehe, nie Piotrze, scenki zadnej nie bedzie. To tylko testowy statek, dla dzieciakow do zabawy, a docelowo do kosza. Cel byl taki zeby sprawdzic czy sa szanse zobic taki szkielet z papieru. Otoz da sie
. A ta klatka to faktycznie chyba byla w tym filmie. Cos kojarze
.
SZALUPY CZ. 2
Drugie podejscie i mysle, ze jest ok. A nawet bardzo ok. Odcialem nizej i wielkosc szalup jest wlasciwa. Tym razem te paski do szkieletu zrobilem z kartonu 0,5mm. Przyklejalem je na gorze, zeby byly naciagniete i nie ruszaly sie na prawo i lewo. Plankowanie jest na zakladke. Przy tej wiekszej sie pomylilem i mam jedna planke wiecej po jednej stronie. Na mniejsza szalupa ma taka sama ilosc po obu stronach. Odziwo, kopyta przetrwaly drugie podejscie
Zrobilem tez podesty- na zdjeciach sa tylko przylozone.
Prawdopodobnie szalupy beda biale z czerwonymi dodatkami, siedzeniami itp. W podobnej kolorystyce co okret. Jak zamowie farbki to bede kontynuowal prace przy szalupach. Na teraz biore sie do robienia zagli. Pewnie mi zejdzie kupa czasu bo zagle sa ogromne.
-
Hehe, nie Piotrze, scenki zadnej nie bedzie. To tylko testowy statek, dla dzieciakow do zabawy, a docelowo do kosza. Cel byl taki zeby sprawdzic czy sa szanse zobic taki szkielet z papieru. Otoz da sie
. A ta klatka to faktycznie chyba byla w tym filmie. Cos kojarze
.
SZALUPY CZ. 2
Drugie podejscie i mysle, ze jest ok. A nawet bardzo ok. Odcialem nizej i wielkosc szalup jest wlasciwa. Tym razem te paski do szkieletu zrobilem z kartonu 0,5mm. Przyklejalem je na gorze, zeby byly naciagniete i nie ruszaly sie na prawo i lewo. Plankowanie jest na zakladke. Przy tej wiekszej sie pomylilem i mam jedna planke wiecej po jednej stronie. Na mniejsza szalupa ma taka sama ilosc po obu stronach. Odziwo, kopyta przetrwaly drugie podejscie
Zrobilem tez podesty- na zdjeciach sa tylko przylozone.
Prawdopodobnie szalupy beda biale z czerwonymi dodatkami, siedzeniami itp. W podobnej kolorystyce co okret. Jak zamowie farbki to bede kontynuowal prace przy szalupach. Na teraz biore sie do robienia zagli. Pewnie mi zejdzie kupa czasu bo zagle sa ogromne.
-
Hehe, nie Piotrze, scenki zadnej nie bedzie. To tylko testowy statek, dla dzieciakow do zabawy, a docelowo do kosza.
Kurka, dzieciom to kawałek kory sosnowej kiedyś wystarczało do zbudowania łódeczki, i to pod warunkiem jak sobie same wydłubały środek...Taki prototyp wystaw na Aukcję i zobaczysz co się stanie ! ( opisz tylko odpowiednio i uzasadnij fajnie pomysł na takie wykonanie ! )
Nowe łupiny - rewelacja przy takiej skali, jest na co patrzeć i zdawać by się mogło że to duże modele.
Zaraz MOMENT !!! - to jaki wymiar będzie miał zasadniczy model ?
-
Hehe, nie Piotrze, scenki zadnej nie bedzie. To tylko testowy statek, dla dzieciakow do zabawy, a docelowo do kosza.
Kurka, dzieciom to kawałek kory sosnowej kiedyś wystarczało do zbudowania łódeczki, i to pod warunkiem jak sobie same wydłubały środek...Taki prototyp wystaw na Aukcję i zobaczysz co się stanie ! ( opisz tylko odpowiednio i uzasadnij fajnie pomysł na takie wykonanie ! )
Nowe łupiny - rewelacja przy takiej skali, jest na co patrzeć i zdawać by się mogło że to duże modele.
Zaraz MOMENT !!! - to jaki wymiar będzie miał zasadniczy model ?
-
Sławku, budujesz szalupę prawie tak się buduje naprawdę. Wyglądają zacnie i cieszą oko.
Mój patent na budowanie szalupy na kopycie został zaorany przez Administratora.
W skrócie to robiłem kopyto ze styroduru, owijałem je folią, kładłem na to nasączone rozwodnionym wikolem chusteczki higieniczne na zmianę z gazą 3-5 warstw. Czekałem aż wyschnie. Zdejmowałem i obcinałem oraz szlifowałem burty do odpowiedniej wysokości. Od środka kładłem wręgi i podłogi, a z zewnątrz naklejałem na zakładkę planki. Efekt tutaj:
http://kartonowki.pl/modele-galeria/model/4876,szalupa-horus-projekt-wlasny
-
Sławku, budujesz szalupę prawie tak się buduje naprawdę. Wyglądają zacnie i cieszą oko.
Mój patent na budowanie szalupy na kopycie został zaorany przez Administratora.
W skrócie to robiłem kopyto ze styroduru, owijałem je folią, kładłem na to nasączone rozwodnionym wikolem chusteczki higieniczne na zmianę z gazą 3-5 warstw. Czekałem aż wyschnie. Zdejmowałem i obcinałem oraz szlifowałem burty do odpowiedniej wysokości. Od środka kładłem wręgi i podłogi, a z zewnątrz naklejałem na zakładkę planki. Efekt tutaj:
http://kartonowki.pl/modele-galeria/model/4876,szalupa-horus-projekt-wlasny
-
Tego Horusa to Ci zazdroszcze. Kiedys tez sie pokusze na cos z napedem parowym.
Co do wielkosci to model bedzie mial 105cmx86cm- jeszcze nie wiem gdzie ja go postawie, a o gablotce to nawet nie mysle
Ktos musi te wielki zaglowce kleic, padlo na mnie. Na polce juz czeka kolejny rowniez wielki i rowniez hiszpanski
.
-
Tego Horusa to Ci zazdroszcze. Kiedys tez sie pokusze na cos z napedem parowym.
Co do wielkosci to model bedzie mial 105cmx86cm- jeszcze nie wiem gdzie ja go postawie, a o gablotce to nawet nie mysle
Ktos musi te wielki zaglowce kleic, padlo na mnie. Na polce juz czeka kolejny rowniez wielki i rowniez hiszpanski
.
-
SZALUPY CZ. 3
Szalupy dostaly koloru. takie jest malowanie ostateczne. Ten czarny pasek wyszedl w miedzy czasie, zeby zakryc moje nieudolne maskowanie tasma. Ten pasek to kawalek cienkiego papieru. Nie wiem czemu, ale farbka mi ciagle wlazi pod tasme
. Ogolnie ten pasek wyszedl bardzo fajnie.
Zostalo doporobic kilka szczegolow i brac sie za wiosla . Pytanie jest do Was. Te siedzenia pomalowac na bialo czy zrobic czerwone?? Bo juz sam nie wiem.
-
SZALUPY CZ. 3
Szalupy dostaly koloru. takie jest malowanie ostateczne. Ten czarny pasek wyszedl w miedzy czasie, zeby zakryc moje nieudolne maskowanie tasma. Ten pasek to kawalek cienkiego papieru. Nie wiem czemu, ale farbka mi ciagle wlazi pod tasme
. Ogolnie ten pasek wyszedl bardzo fajnie.
Zostalo doporobic kilka szczegolow i brac sie za wiosla . Pytanie jest do Was. Te siedzenia pomalowac na bialo czy zrobic czerwone?? Bo juz sam nie wiem.
-
Eksperymentowalem z jasniejsza czerwienia, ale lipnie to wygladalo. Nie mam ciemniejszej, a mam juz dosc zamawiania farbek, wiec sa w tym samym kolorze.
Zrobilem taki maly greting, ale chyba zrobie jednak bez niego. Tak dziwnie on jakos wyglada.
Doszly uchwyty do wiosel czy prowadnice, nie wiem jak to sie zwieTak czy siak sa one na burtach. Zrobilem tez zapakowona zagle i maszty. Zastanawiam sie gdzie je polozyc- jest opcja na lub pod siedzeniami, ale pod raczej nikt tego nie kladl xD. Na dniach zrobie wiosla i jak to wszystko zapakuje do szalupy to nic srodka nie bedzie widac... ehh..
Powiedzcie mi czy bryty na zaglach sa za gesto czy mi sie zdaje?? Autor przewidzial je co 6mm a ja zrobilem co 5mm.
-
Eksperymentowalem z jasniejsza czerwienia, ale lipnie to wygladalo. Nie mam ciemniejszej, a mam juz dosc zamawiania farbek, wiec sa w tym samym kolorze.
Zrobilem taki maly greting, ale chyba zrobie jednak bez niego. Tak dziwnie on jakos wyglada.
Doszly uchwyty do wiosel czy prowadnice, nie wiem jak to sie zwieTak czy siak sa one na burtach. Zrobilem tez zapakowona zagle i maszty. Zastanawiam sie gdzie je polozyc- jest opcja na lub pod siedzeniami, ale pod raczej nikt tego nie kladl xD. Na dniach zrobie wiosla i jak to wszystko zapakuje do szalupy to nic srodka nie bedzie widac... ehh..
Powiedzcie mi czy bryty na zaglach sa za gesto czy mi sie zdaje?? Autor przewidzial je co 6mm a ja zrobilem co 5mm.
-
A to Ty nie eksperymentujesz z dorabianiem kolorów? Do czerwieni dodajesz ciutek czerni lub granatu i masz ciemniejszą czerwień. Może też by się nadal ciemny brąz.
Dulki
Bryty ok, to tylko jeden milimetr. Chociaż jak tak patrzę to faktycznie gęsto. W realu to 50 cm, więc może być.
Szalupy wyglądają dobrze. Siedziska często były zdejmowane, więc można ładować pod nie. Ale na wierzchu, to też nie jest błąd.
-
A to Ty nie eksperymentujesz z dorabianiem kolorów? Do czerwieni dodajesz ciutek czerni lub granatu i masz ciemniejszą czerwień. Może też by się nadal ciemny brąz.
Dulki
Bryty ok, to tylko jeden milimetr. Chociaż jak tak patrzę to faktycznie gęsto. W realu to 50 cm, więc może być.
Szalupy wyglądają dobrze. Siedziska często były zdejmowane, więc można ładować pod nie. Ale na wierzchu, to też nie jest błąd.
Podoba się i mi, przerażają ilości powtarzalnych kompletów, jak dropsy poukładane na (w/m)acie cukrowej.