Pociąg KPEV :-) Modelik

  1. Arturo 2021-05-24 23:02:07

    Cześć wszystkim!

    Dawno tu nie nadawałem...

    Jakiś czas temu w mojej głowie zrodził się pomysł zrobienia całego pociągu. Do tego celu najlepiej nadawały się modele z wydawnictwa Modelik, tj. Parowóz T3 i wagony: chłodnia, cysterna i fakultativwagen. Modele zacząłem robić w "mojej" skali 1/45. Zbudowałem nawet ramy i koła. No i nastąpił u mnie kryzys skali. Zamiast przyjemności czułem zmęczenie tymi wszystkimi drobiazgami. Do tego brak perspektyw wydawniczych. Przerzuciłem się na 1/25.

    Sumienie nie dawało jednak spać. Mam kilka zaczętych modeli w 1/45. Co zrobić? Wpadłem na pomysł, by rozgrzebane modele zrobić również w 1/25. No i wróciłem do pociągu KPEV :-)

    ROZDZIAŁ I - PAROWÓZ T3

    Obie ostoje są na etapie przyklejonych wszystkich nitów i śrubek. Zostało jeszcze kilka części i będzie można malować. Do małego porobiłem jakiś czas temu koła. W dużym wziąłem się za szlifowanie szprych. Ciężko to idzie, ale do przodu.

    No to do usłyszenia :-)

    PS. Do Ol49 nadal nie znalazłem chęci do zrobienia podstawki :-(

  1. Sebastian01 2021-05-25 07:43:34

    Dwa na raz? W różnych skalach? Bardzo ciekawe przedsięwzięcie. Będzie na co popatrzeć, szczególnie w temacie detali. Jak będą wyglądać w jednej, a jak w drugiej lokomotywie.

  1. Arturo 2021-07-13 10:50:56

    Oj, ciężko z czasem. 

     

    Na dzień dzisiejszy mam przygotowane prawie wszystko co jest do pomalowania na czerwono. W dużym muszę dokończyć koła. Wymyśliłem sobie szlifowanie szprych zamiast jak zwykle iść na łatwiznę. Ech.

     

    Zdecydowanie lepiej się klei model w skali 1/25. Zaskakujące, prawda? :-) W małym było kilka błędów i rozklejania. Od siebie dodałem zawiasy i rączki do skrzynek(?) pod budką.

     

    Mam już pomysł na fajną podstawkę :-)

  1. tulipan740i 2021-07-13 20:00:38

    Męczyła Cię skala 1:45, więc przerzuciłeś się na 1:25. Chyba nie ma zaskoczenia, że w 1:25 lepiej się skleja. Ale jesteś masochista z wyrzutami sumienia skoro dodałeś większą skalę nie rezygnując z mniejszej.  Szlifowanie szprychy też godne podziwu. Ostoje z detalami pomalowałeś wstępie jakimś podkładem? 

  1. Arturo 2021-07-14 11:41:41

    Rzeczywiście jest w tym coś masochistycznego. Przemęczę się. Mam jeszcze 4 takie modele do zrobienia w dwóch skalach... 

    Położyłem podkład, by nity i inne detale lepiej się trzymały. 

    Prawdopodobnie pomaluję pędzlem. Przynajmniej podwozia. Ciekawe co z tego będzie :-)

  1. Zygfryd 2021-07-14 20:48:53

    Parowozy świetna rzecz. W takiej małej skali to podziwiam robić "ciufcie" 

  1. AndDi 2021-07-14 21:04:05

    Fajnie to idzie

  1. Arturo 2021-09-27 10:18:55

    Czołem!

    Jednak działam dalej. Po wielu leniwych chwilach postanowiłem zabrać się za kontynuację budowy modeli parowozów T3 w skali 1/25 i 1/45.

    Czyli pomalowałem to co było do zrobienia na czerwono. W przyszłości planuję dodać ślady eksploatacyjne i poprawić malowanie. Teraz jednak biorę się za czarne elementy obu modeli. Poskładam, pomaluję i zajmę się zielonymi. Na koniec po prostu posklejam wszystko do kupy. 

    Przy podłogach popełniłem pewne błędy i mi się lekko zwichrowały. 

    Na szczęście to nie mój problem, a przyszłego mnie ;-)

  1. Arturo 2021-10-16 22:21:35

    Parowóz T3 z Modelika - ciąg dalszy. Skleiłem i położyłem podkład na obu dymnicach i popielnikach.

    Popielniki to nic ciekawego, jedynie proste bryły - nie znalazłem za bardzo materiału zdjęciowego, by coś z nimi zrobić.

    Za to z dymnic jestem zadowolony, mimo, że jeszcze gdzie nie gdzie wymagają szlifu i odrobiny szpachli.

  1. Maciejesław 2021-10-22 22:30:07

    Przesiadka na 1:25 i aerograf chyba była dobrą decyzją. Wygląda to wszystko bardzo dokładnie i czysto. Świetna robota!

  1. tulipan740i 2021-10-23 09:41:29

    Już na tym etapie widać, że stawiasz detalizację. Wygląda to bardzo fajnie. Jak utrzymasz taki jej poziom w dalszej części pracy to będzie super model. 

  1. Jacek-KP 2021-10-24 09:57:23

    To już wyższa szkoła jazdy. Jeden model w dwóch wersjach - dwóch skalach, klejonych równolegle. To jest interesująca relacja.

  1. Arturo 2021-11-29 00:26:46

    Miałem zamiar pokazywać co porobiłem dopiero po malowaniu, ale taka relacja jest mało interesująca.

    Od tej pory będę co krok robił małe aktualizacje :-)

    Maciejesław, tak zdecydowanie 1/25 bardziej mi odpowiada. Nie wiem co mnie skłaniało do mniejszej skali. Chyba masochizm...

    tulipan740i, staram się i dzięki :-)

    Jacek-KP, no właśnie nie klei się za fajnie. Już chce się widzieć efekty, a trzeba robić drugi raz to samo, tylko trudniej. Model w mniejszej skali czasem mnie zniechęca, ale projekt chcę ukończyć, bo mam już zaczęte ostoje wagonów od dawna...

     

    Na dzień dzisiejszy mam zrobione:

    Podstawy pod dzwon na kominie. Przegapiłem je po zrobieniu kominów. Na szczęście wikol trzyma się podkładu.

    Reflektory. Z tych w 1/25 jestem nawet zadowolony, ale jeszcze małe poprawki planuję. Te w 1/45 dały mi w kość, zwłaszcza drutologia. Męczyłem się z drutem mosiężnym, ale na szczęście znalazłem miedziany i jakoś poszło. Poza jedną sztuką, która w trakcie robienia zdjęć postanowiła uciec.

    Zderzaki. Ponownie bardziej podobają mi się te w 1/25, ale w obu skalach robiło się bezproblemowo.

     

    Rozgrzebałem:

    Układ resorowania, o ile tak można to nazwać. Jak zwykle czuję, że za grube mam te resory. Nie chce mi się drugi raz robić, ale jak w przymiarkach wyjdzie kiepsko, to zrobię jeszcze raz. 

    Sprzęgi śrubowe to praktycznie gotowce. Do dużego kupiłem żywiczne od DraccusModels - trzeba poszlifować i pomalować. Póki co poskładałem trochę jedną sztukę, by zobaczyć z czym to się je. 

    Do małego kupiłem gotowe, ale nie pamiętam firmy. 

     

    To na razie tyle. Do następnego :-)

  1. beata 2021-11-29 14:14:41

    Łooooo panie. Żywica w modelu kartonowym? Toż to jest niedopuszczalne.

    Żartowałam oczywiście. Kapitalne detale.

  1. Arturo 2021-12-06 13:34:27

    Beata, racja. Mam nadzieję, że ustawowo zakażą używania żywicy do kartonówek :-)

    Dzięki za dobre słowo! 

     

    Przykleiłem podłogi, jeszcze muszę poprawić kilka rzeczy, ale nie mogłem się powstrzymać przed przymiarkami ;-)

    Resory, w głębi serca czuję, że są za duże dlatego zrobię kocioł, by zobaczyć jak to się wszystko schodzi. Muszę też zrobić budkę, aby poprawnie uformować dach.

    Także idę w zielone. 

    PS. Zobaczcie jak bardzo różne są zielenie między wycinankami. Przy malowaniu bardziej skłaniam się ku oliwkowemu.

  1. AndDi 2021-12-06 16:46:13

    Bardzo fajnie Ci to idzie. Takie dwa Michały, jeden duży drugi mały. To będzie kapitalny efekt końcowy.

  1. Arturo 2021-12-09 18:04:35

    :-)

     

    To porobiłem kotły.

    Oklejki były za duże i z tego wszystkiego przykleiłem na odwrót w dużym. Dobrze, że maluję. :-)

    Bardzo dawno nie wycinałem szkieletu. W sumie lepiej jak nie ma wręg wycinanych laserem. Zwykle i tak są za małe, a tak chociaż więcej detali dadzą (których dość sporo przypadkiem pominąłem i wycinałem ręcznie, ech)

    Zrobiłem przymiarki z resorami i zgłupiałem. Już sam nie wiem czy są dobre, czy nie.

    Oczywiście zrobię je zaokrąglone ku górze.

     

    Skoro już tyle zrobiłem to zajmę się uzbrajaniem :-)

     

  1. beata 2021-12-09 19:35:07

    Sama wolę wycinać wręgi, chociaż bardzo tego nie lubię.

    Naprawdę podziwiam robotę przy dwóch modelach. Jest super.

  1. Zygfryd 2021-12-09 19:50:55

    To będą pociągi do Hogwarth'u? 

  1. AndDi 2021-12-09 20:23:36

    To będą pociągi do Hogwarth'u? 

    Zygfryd


    Dla mnie to wygląda na pociąg do pociągów Taki trójkącik sobie zrobił

Rezultaty 0 - 20 z 48 pozycji
Udostępnij temat: