BMD-1 - Answer
-
Złapałem się na tym, że śledzę relacje innych i o swojej zapomniałem, a model tak zupełnie nie stoi w miejscu.
W związku z tym wrzucm kilka zdjęć z małymi dodatkami, które jednak zajęły sporo czasu. Model jednak nie jest dopracowany i wymaga dobrego przemyślenia co ma być następnym krokiem. W przypadku rolek podtrzymujących zabrakło części, któe miały je od siebie odróżniać i w efekcie wyglądają tak samo i jedyne co je różni to i ich sposób osadzenia w kadłubie (na zjęciach ich nie ma bo póki przezornie trzymam je osobno). Napisałem nawet do Answera kilka pytań ale już tyle czasu minęło, że wątpię aby mi odpisali Kolejny etap to koła nośne, ale to wkrótce...
-
Złapałem się na tym, że śledzę relacje innych i o swojej zapomniałem, a model tak zupełnie nie stoi w miejscu.
W związku z tym wrzucm kilka zdjęć z małymi dodatkami, które jednak zajęły sporo czasu. Model jednak nie jest dopracowany i wymaga dobrego przemyślenia co ma być następnym krokiem. W przypadku rolek podtrzymujących zabrakło części, któe miały je od siebie odróżniać i w efekcie wyglądają tak samo i jedyne co je różni to i ich sposób osadzenia w kadłubie (na zjęciach ich nie ma bo póki przezornie trzymam je osobno). Napisałem nawet do Answera kilka pytań ale już tyle czasu minęło, że wątpię aby mi odpisali Kolejny etap to koła nośne, ale to wkrótce...
-
Rozumiem że będziesz docelowo pojazd brudził, choć by lekko ? Wskazuje na to niezbyt dokładny retusz...
Moim zdaniem Answer raczej nie odpisze bo co by mieli napisać ? Ktoś tak zaprojektował wycinankę, poszła do druku i koniec. Sporo kolegów takie opracowania przerabia po swojemu.
Na którejś z wystaw, Answer przyznał nagrodę za model sklejony fantastycznie z ich Wydawnictwa, a co z tego że miał kilka błędów merytorycznych [...]
Ja sobie to tłumacze jakoś po swojemu, ale żebym ujmował im za to punkty w generalce to nie
-
Rozumiem że będziesz docelowo pojazd brudził, choć by lekko ? Wskazuje na to niezbyt dokładny retusz...
Moim zdaniem Answer raczej nie odpisze bo co by mieli napisać ? Ktoś tak zaprojektował wycinankę, poszła do druku i koniec. Sporo kolegów takie opracowania przerabia po swojemu.
Na którejś z wystaw, Answer przyznał nagrodę za model sklejony fantastycznie z ich Wydawnictwa, a co z tego że miał kilka błędów merytorycznych [...]
Ja sobie to tłumacze jakoś po swojemu, ale żebym ujmował im za to punkty w generalce to nie
-
Cool! Dobrze wiedzieć, że jest jednak ktoś kto przedarł się przez ten model
Owszem mam pytania ale na razie zacznę tylko z jednym dotyczącym kół nośnych. Z rysunku nr 7 interesuje mnie faktyczny rozstaw w milimetrach pomiedzy dwoma "połówkami" koła. Chodzi o miejsce jakie ma zostać na zęby gąsiennicy. W modelu nie jest opisane jak grubo podklejać części, więc sam to wymyślam starając się zachować proporcje.
(Na tym obrazku chodzi o grubość elementu nr 45)
-
Cool! Dobrze wiedzieć, że jest jednak ktoś kto przedarł się przez ten model
Owszem mam pytania ale na razie zacznę tylko z jednym dotyczącym kół nośnych. Z rysunku nr 7 interesuje mnie faktyczny rozstaw w milimetrach pomiedzy dwoma "połówkami" koła. Chodzi o miejsce jakie ma zostać na zęby gąsiennicy. W modelu nie jest opisane jak grubo podklejać części, więc sam to wymyślam starając się zachować proporcje.
(Na tym obrazku chodzi o grubość elementu nr 45)
-
Pierwsze koło gotowe... powstało w wielkich bólach bo wycinane otworów na wylot wystawiło moją cierpliwość na niezłą próbę
Nie mniej jakoś przez to przebrnąłem. Kolejny koszmar to wycinanie kół i tu jestem ciekaw jak wy sobie z tym radzicie. Mam prosty cyrkiel ale słabo działa bo wydawca nie zaznacza środka koła i miałem przesunięcia. Ostatecznie skalpel jest w użyciu.
Mam nadzieję, że z każdym kolejnym kołem pódzie łatwiej. Po pierwszym mam już doświadczenie i mogę usprawniać kolejny proces.
-
Pierwsze koło gotowe... powstało w wielkich bólach bo wycinane otworów na wylot wystawiło moją cierpliwość na niezłą próbę
Nie mniej jakoś przez to przebrnąłem. Kolejny koszmar to wycinanie kół i tu jestem ciekaw jak wy sobie z tym radzicie. Mam prosty cyrkiel ale słabo działa bo wydawca nie zaznacza środka koła i miałem przesunięcia. Ostatecznie skalpel jest w użyciu.
Mam nadzieję, że z każdym kolejnym kołem pódzie łatwiej. Po pierwszym mam już doświadczenie i mogę usprawniać kolejny proces.
-
Tomku widać brak namaszczenia przy wycinaniu
Ja mam taki sposób na wycinanie kółek bez krzyża środkowego pod cyrkiel.
Robię to nożyczkami do paznokci ( dla kółek mniejszych niż 5cm ) ale nie jak by się zdawało łukiem ostrzy do profilu okręgu a odwrotnie ( foto ) Małymi kroczkami do przodu. Moim zdaniem poprawki skalpelem są ryzykowne i powodują to co widać na Twoich zdjęciach - powstawanie wielokątów nieforemnych
Jeżeli mam do wycięcia pierścień i krzyża brak to robię to zaczynając od środkowego kółka i to skalpelem ( na zdjęciu jest odwrotnie ale to dlatego że chciałem pokazać najpierw zewnętrzne cięcie )
Cyrkla używam OLFY, ale zbieram kasę na ten od Rafała ( RUFIO 3D - warto ), bo ma kilka zalet których u OLFY brak !!! Ja tyle kółek nie tnę co przy pojazdach wieloośiowych, ale jak kiedyś mnie najdzie to bez cyrkla od RUFIO3D raczej nie wyobrażam sobie takiego masochizmu.
Uwag i patentów na cięcie kółek jest jeszcze sporo, ale trudno to wytłumaczyć w kilku słowach...
Mam nadzieję że fotki wkleją się w odpowiedniej kolejności
-
Tomku widać brak namaszczenia przy wycinaniu
Ja mam taki sposób na wycinanie kółek bez krzyża środkowego pod cyrkiel.
Robię to nożyczkami do paznokci ( dla kółek mniejszych niż 5cm ) ale nie jak by się zdawało łukiem ostrzy do profilu okręgu a odwrotnie ( foto ) Małymi kroczkami do przodu. Moim zdaniem poprawki skalpelem są ryzykowne i powodują to co widać na Twoich zdjęciach - powstawanie wielokątów nieforemnych
Jeżeli mam do wycięcia pierścień i krzyża brak to robię to zaczynając od środkowego kółka i to skalpelem ( na zdjęciu jest odwrotnie ale to dlatego że chciałem pokazać najpierw zewnętrzne cięcie )
Cyrkla używam OLFY, ale zbieram kasę na ten od Rafała ( RUFIO 3D - warto ), bo ma kilka zalet których u OLFY brak !!! Ja tyle kółek nie tnę co przy pojazdach wieloośiowych, ale jak kiedyś mnie najdzie to bez cyrkla od RUFIO3D raczej nie wyobrażam sobie takiego masochizmu.
Uwag i patentów na cięcie kółek jest jeszcze sporo, ale trudno to wytłumaczyć w kilku słowach...
Mam nadzieję że fotki wkleją się w odpowiedniej kolejności
-
Prześledziłem całą relację. Wszystko było całkiem dobrze, aż do kół. Koła w modelach " pancerki" to trudny temat i po złożeniu modelu bardzo widoczny. Nie będę owijał i powiem, że koła ze zdjęć, moim zdaniem, nie nadają się do montażu na pojeździe. Zrób skany i spróbuj zrobić jeszcze raz te koła, na pewno będzie lepiej. Jeżeli nie, to mając skan, zrobisz kołka jeszcze raz. Ja niektóre elementy robię, przerabiam parę razy do momentu, kiedy uznam że coś z tego będzie. Fakt zajmuje to trochę czasu, ale nikt nie jest doskonały i każdemu zdarzy się coś zepsuć, a przecież liczy się wygląd naszego modelu ( tzn. ja zawsze sobie coś zepsuje).
Pozdrawiam Egon
-
Prześledziłem całą relację. Wszystko było całkiem dobrze, aż do kół. Koła w modelach " pancerki" to trudny temat i po złożeniu modelu bardzo widoczny. Nie będę owijał i powiem, że koła ze zdjęć, moim zdaniem, nie nadają się do montażu na pojeździe. Zrób skany i spróbuj zrobić jeszcze raz te koła, na pewno będzie lepiej. Jeżeli nie, to mając skan, zrobisz kołka jeszcze raz. Ja niektóre elementy robię, przerabiam parę razy do momentu, kiedy uznam że coś z tego będzie. Fakt zajmuje to trochę czasu, ale nikt nie jest doskonały i każdemu zdarzy się coś zepsuć, a przecież liczy się wygląd naszego modelu ( tzn. ja zawsze sobie coś zepsuje).
Pozdrawiam Egon
-
Dziękuję bardzo za wszystkie uwagi i porady.
Jeśli chodzi o koła to... usprawniłem teraz trochę proces wycinania, więc elementy powinny wyglądać lepiej. Nie mniej jeśli po złożeniu będą wyglądać podobnie to znaczy jeszcze sporo modeli przede mną zanim osiągnę wyższy poziom wtajemniczenia
Fakt, czołgi to przewalony temat jesśli chodzi o budowę układu jezdnego ale zawsze mnie do nich ciągnęło.
-
Dziękuję bardzo za wszystkie uwagi i porady.
Jeśli chodzi o koła to... usprawniłem teraz trochę proces wycinania, więc elementy powinny wyglądać lepiej. Nie mniej jeśli po złożeniu będą wyglądać podobnie to znaczy jeszcze sporo modeli przede mną zanim osiągnę wyższy poziom wtajemniczenia
Fakt, czołgi to przewalony temat jesśli chodzi o budowę układu jezdnego ale zawsze mnie do nich ciągnęło.
-
Dziękuję bardzo za wszystkie uwagi i porady.
Jeśli chodzi o koła to... usprawniłem teraz trochę proces wycinania, więc elementy powinny wyglądać lepiej. Nie mniej jeśli po złożeniu będą wyglądać podobnie to znaczy jeszcze sporo modeli przede mną zanim osiągnę wyższy poziom wtajemniczenia
Fakt, czołgi to przewalony temat jesśli chodzi o budowę układu jezdnego ale zawsze mnie do nich ciągnęło.
I tak trzymaj. Jak ciągnie to trzeba się nie poddawać i próbować, próbować x 100, nie koniecznie na drogich wycinankach. Wydrukuj sobie kilka arkuszy z jakimiś przykładami ( choć by czarno białe ) i poświęć weekend, a karton odda poświęcony czas...
-
Dziękuję bardzo za wszystkie uwagi i porady.
Jeśli chodzi o koła to... usprawniłem teraz trochę proces wycinania, więc elementy powinny wyglądać lepiej. Nie mniej jeśli po złożeniu będą wyglądać podobnie to znaczy jeszcze sporo modeli przede mną zanim osiągnę wyższy poziom wtajemniczenia
Fakt, czołgi to przewalony temat jesśli chodzi o budowę układu jezdnego ale zawsze mnie do nich ciągnęło.
I tak trzymaj. Jak ciągnie to trzeba się nie poddawać i próbować, próbować x 100, nie koniecznie na drogich wycinankach. Wydrukuj sobie kilka arkuszy z jakimiś przykładami ( choć by czarno białe ) i poświęć weekend, a karton odda poświęcony czas...
jedziemy z Tobą