Port rybacki 1/400
-
Jeśli chodzi o wodę, to nabieram ją ze słoika pędzelkiem i paćkam nim podłoże. Nie wiem dlaczego, ale tam gdzie dałem grubo tej masy to podłoże się wypaczyło. Dziwne bo karton obficie polakierowany i jeszcze pomalowany, a i tak nasiąka tym dziadostwem. Tam gdzie dałem cienką warstwę efekt znacznie pozytywniejszy.
Mam jeszcze jeden rodzaj sztucznej wody, ale tam trzeba odpowiednio namalować imitację wody i zalać tym ustrojstwem.
-
Jeśli chodzi o wodę, to nabieram ją ze słoika pędzelkiem i paćkam nim podłoże. Nie wiem dlaczego, ale tam gdzie dałem grubo tej masy to podłoże się wypaczyło. Dziwne bo karton obficie polakierowany i jeszcze pomalowany, a i tak nasiąka tym dziadostwem. Tam gdzie dałem cienką warstwę efekt znacznie pozytywniejszy.
Mam jeszcze jeden rodzaj sztucznej wody, ale tam trzeba odpowiednio namalować imitację wody i zalać tym ustrojstwem.
-
Wszystkie jednostki pływające na miejscu, zacząłem działać z wodą, będą jeszcze poprawki bo to mój pierwszy raz.
Dla tych co stwierdzą że kolor wody nie taki, powiem że mi się podoba i innego na chwilę obecną nie posiadam. Zrobiłem sobie gdzieś próbkę malując podłoże zieloną farbą i na to sztuczną wodę, ale jakoś tak średnio mi się to podobało i wolę jak jest tak jak jest. Przy następnych dioramach wymyślę coś innego.
-
Wszystkie jednostki pływające na miejscu, zacząłem działać z wodą, będą jeszcze poprawki bo to mój pierwszy raz.
Dla tych co stwierdzą że kolor wody nie taki, powiem że mi się podoba i innego na chwilę obecną nie posiadam. Zrobiłem sobie gdzieś próbkę malując podłoże zieloną farbą i na to sztuczną wodę, ale jakoś tak średnio mi się to podobało i wolę jak jest tak jak jest. Przy następnych dioramach wymyślę coś innego.
Oj prawda