SAAB J 39 Gripen
- 2023-01-22
- Andi

- Pozostałe
Hobby Model, M Grabowski Skala 1 :33. To mój pierwszy model samolotu odrzutowego po kiepskich doświadczeniach z lat 80 - tych, wydania MM. Kompletny brak doświadczenia spowodował, że jeden z głównych segmentowe kadłuba wkleiłem do góry nogami a zorientowałem się jak już były przyklejone skrzydła. Trzeba było rozrywać niemal ukończony model by go dokończyć. Co wówczas czułem to się domyślcie. Teraz wiem, że segmenty raz łącza się w całość na dole albo na górze. Model istnieje dzięki temu że wykonalem jego kopie arkuszy co pozwoliło na wymianę poszycia. Opracowanie niestaranne a i modelarz dopiero się uczył więc efekt średni. Pozdrawiam.
Komentarze
-
Sam się oceniłeś i przez grzeczność nie zaprzeczę :)
-
A mnie się bardzo podoba.
-
A mnie się bardzo podoba.
-
Widać nie najlepsze łączenie poszczególnych segmentów , według mnie dwa poprzednie wyglądają i prezentują się o wiele lepiej.
-
Widać nie najlepsze łączenie poszczególnych segmentów , według mnie dwa poprzednie wyglądają i prezentują się o wiele lepiej.
-
Jacek - KP.. Oczywiście to mój pierwszy realny model odrzutowca. Dotąd ich nie lubiłem bo miałem złe wspomnienia z lat 80 - tych. Żaden wówczas dobrze mi nie wyszedł. Ten model, daleki od moich zamierzeń, to jednak przełom w moich upodobaniach. Poprostu zacząłem uwielbiać odrzutowce. Są okazałe i wdzięczne w budowie. Obecnie te samoloty na śmigła, to nazywam "latawce". Model skleiłem z łzami w oczach i podłamaniu gdyż musiałem go rozrywać i składać na nowo z dodrukowanych poszyć kadłuba. Orginal zachowałem bo będzie bis w przyszłości.
-
Jacek - KP.. Oczywiście to mój pierwszy realny model odrzutowca. Dotąd ich nie lubiłem bo miałem złe wspomnienia z lat 80 - tych. Żaden wówczas dobrze mi nie wyszedł. Ten model, daleki od moich zamierzeń, to jednak przełom w moich upodobaniach. Poprostu zacząłem uwielbiać odrzutowce. Są okazałe i wdzięczne w budowie. Obecnie te samoloty na śmigła, to nazywam "latawce". Model skleiłem z łzami w oczach i podłamaniu gdyż musiałem go rozrywać i składać na nowo z dodrukowanych poszyć kadłuba. Orginal zachowałem bo będzie bis w przyszłości.
-
Kolejny SAAB "grypa" ;-) masz teraz ładną kolekcję szwedzkich latadeł. nie wiem czy mi się wydaje, ale w tym modelu łączenie segmentów nie wyszło zbyt idealnie. Czy to był pierwszy z klejonych SAABów? Bryła wygląda dobrze, ale po powiększeniu zdjęć wychodzą właśnie niedociągnięcia na łączeniach.
-
Kolejny SAAB "grypa" ;-) masz teraz ładną kolekcję szwedzkich latadeł. nie wiem czy mi się wydaje, ale w tym modelu łączenie segmentów nie wyszło zbyt idealnie. Czy to był pierwszy z klejonych SAABów? Bryła wygląda dobrze, ale po powiększeniu zdjęć wychodzą właśnie niedociągnięcia na łączeniach.
-
Ja pomimo tego że mam doświadczenie to modele wychodzą mi średnio :-)
-
Ja pomimo tego że mam doświadczenie to modele wychodzą mi średnio :-)
Sam się oceniłeś i przez grzeczność nie zaprzeczę :)