Bardzo się starałeś. Chyba było trudno. Ma plusy .

Model zapewne jest trudny w budowie . Łączenia na wieży czołgu mogłyby być lepiej wykonane no i te liny .Ogólnie jak na standard to model niezły.

Nie wiem czy tylko ja dobrze widzę. Model kiepsko sklejony. Spore niedokładności pasowania . Wieża wyszła najgorzej, choć kiepsko także błotniki. Agresywny retusz nie pomaga. I kiepsko wyglądają zamaskowania złych i nieudanych połączeń, choćby podstawa włazu ładowniczego. Liny katastrofa, koła kiepskie, szczególnie osłony piast, nie przekonuje mnie pogięty osprzęt pokrywy zasobników itp. Jakieś plamy z przodu kadłuba. A imitacja pokrowca na wieży wyszła nienaturalnie. Do tego aramat nie pykła i się rurka kartonu pogięła. Sory za opinię, ale to na razie najgorszy Twój model. A teraz Cie usprawiedliwię. Materia z jaka się zetknąłeś to dramat. Mam ten model, zbudowałem na jego podstawie swój T 55 i wiem z czym się borykałeś. Ten model poza tym, że jest bardzo kiepsko opracowany niestety średnio podobny jest tylko do T 55. Oceniając poziom trudność i budowy tego modelu określe go na zdecydowanie lekko kosmiczny. Dlatego bardzo gratuluje ukończenia modelu w standardzie, i pomimo wszystko osiągniętego efektu. Ale te liny to Ci zapamiętam na długo.

Dziękuję za odpowiedź. Jak widać można nieźle się pomylić :)

Witam. Model nie jest malowany. A co do gąsienic są to standardowe paski z wycinanki.

No właśnie, ja miałem podobne odczucie jak Sebastian. Czy ten model nie jest przypadkiem malowany?

Wcale nie wygląda jakby był wykonany w standardzie, ale skoro mówisz, że tak, to tym bardziej powiem, że super wykonanie!

Jak na standard nie jest źle .Podoba mi się osłona jarzma armaty. Widać, że dużo obłości wieży i zbiorników sprawiło trud w budowie. Najsłabiej wyszły liny. Są nienaturalnie ułożone, niczym instalacja hydrauliczna, w dziwnym kolorze i z niepasującymi cienkimi uszami.

Ładna robota.

Moje klimaty,,,,Ale,,,nie wiem czy gąsiennice są twojego wyrobu czy kupne?Za całość mógłbym dać wysokie noty ale te gąski? pozdrawiam