Wehikuł Pana Samochodzika

Wehikuł Pana Samochodzika
  • Pojazdy kołowe
  • Waloryzacja

Witajcie ! Oto druga galeria wehikułu Pana Tomasza , zmieniony został namiot na górze , dodane wnęki pod maską i klapą , a do tego doszedł silnik i wyposażenie bagaznika. Teraz z modelu jestem w 100% zadowolony. Wstawiam tez opis z poprzedniej galeri. Zainteresowanych budową zapraszam do bardzo obszernej relacji w pracowni. "Zbigniew Nienacki - Pan Samochodzik i ... 12 tomów wspaniałych książek o przygodach pana Tomasza. Ci co znają , wiedzą o czym mówię , ci co nie znają , powinni przeczytać. W tejże galeri prezentuję moją wizję , wyobrażenie , czy jak tam to inaczej nazwać , wehikułu pana Tomasza z ww książek. Cały projekt oparty jest na koncepcji przelania myśli na model 3D , mówiąc inaczej , tak widziałem wehikuł czytając książki. Oczywiście wspomnieć należy również o tym , że kilka rzeczy zostało zrobionych wg wskazówek forumowiczów , a niektóre nie , ponieważ gryzły się one z moją koncepcją. Niemniej za udział w relacji wszystkim serdecznie dziekuję. Starałem się zachować charakterystyczne elementy wehikułu , o których autor wspominał w książce , czyli koła - tylne ze szprychami , przednie bez , długie pokraczne czółno , zielonkawo żółte z zaciekami , na szeroko rozstawionych kołach , lampy jak od lokomotywy , przypominające oczy jakiegoś owada , brezentowy namiot na górze , zadarty kuper , wnetrze jak kabina odrzutowca. W 99% moją wizję i wyobrażenie udało się zrealizować. Najważniejsze , dzięki uprzejmości Andrzeja ( AndDi ) na ostatnich fotkach możemy zobaczyć wehikuł w wodzie oraz na biwaku , który jak wiadomo Tomasz uwielbiał. Szczególnie ta ostatnia fotka jest dla mnie rewelacyjna , gdyż można poczuć klimat książek , a nawet tamtych czasów :)) , za to Andrzejowi bardzo serdecznie dziękuję. Zapraszam do oglądania i być może wspominania. "

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. Skorpion2023-04-09 18:48:39

    Jerzy67 - proponuję przeczytać opis nad zdjęciami. Skoro jest to moja wizja na podstawie opisów książkowych, czyli mówiąc inaczej przelanie moich myśli na model 3D, to dlaczego ma przypominać jakikolwiek pojazd użyty w filmach, tak w filmach bo było ich 5 ( licząc Templariuszy jako film )i użyte zostały cztery różne pojazdy, dlaczego nikt się nie czepia rezyserów iż ich wizje pojazdów się różnią ? Dlaczego, jeśli już ktoś się przyczepi do tego iż wehikuł wygląda inaczej to opiera się tylko na serialu z Panem Mikulskim, a dlaczego nie oprzemy się na tym iz jeden jedyny oryginalny wehikuł był w Niesamowitym Dworze ? I to od niego odbiega mój model? Naprawdę proponuję CZYTAĆ i jeszcze raz CZYTAĆ opis bo na darmo nie był on zrobiony.

  1. jerzy672023-04-09 17:43:34

    Troszke ten Pan Samochodzik odbiega sylwetką od filmowego z lat 70 siątych,ale ładnie sklejony .

  1. aragorn0012020-10-23 10:19:27

    A ja dam MT za pomysł i wykonanie.

  1. peter2020-10-22 16:12:47

    Bardzo ładnie wykonany, zaprezentowany i opracowany model .

  1. tulipan740i2020-10-12 23:53:53

    Ja nie chcę jechać nikogo ani chwalić, ale to w skrócie wygląda tak. Każdy ma prawo do swojej oceny nawet jak nie ma pełnej wiedzy na ten temat. Fajnie jeszcze jak by ocena szła w parze z wiedzą bo chociaż wartość by przedstawiała. To tak jak by oceniać piękną kobietę tylko po wyglądzie, której się nie zna, nie zamieniło się z nią jednego słowa a powiedziało o niej że jest np. "córą Koryntu". Można swoją bezwiedną oceną kogoś obrazić albo siebie ośmieszyć w zależności czego lub kogo się sprawa tyczy. A jakby oceniać który przewód w bombie przeciąć jednocześnie bez żadnej wiedzy saperskiej to kto zaryzykuje? Nikt. Ale jak komuś pojechać na temat jego pracy nie mając pojęcia skąd się wzięła w takiej a nie innej formie to już by się tacy znaleźli.

  1. AndDi2020-10-12 14:46:37

    Warmiak, przeinaczasz. Po pierwsze Skorpion w opisie napisał, że to jest wizja na podstawie książek a nie na podstawie filmu, więc czemu ni w pięć ni w dziesięć odwołujesz się do ekranizacji. Po drugie piszesz: "To co przedstawiasz nie ma się nijak do orginału może to być to tylko twój prywatny wymysł" (pisownia oryginalna). Jak widać z cytatu, to Twoje sformułowanie jest niegrzeczne, a po za tym piszesz o oryginale, a oryginał jest tylko jeden, ten książkowy. Wszystkie inne przeróbki filmowe, to są jakieś spekulacje reżyserów. Jeśli się odwołujesz do oryginału, to odwołujesz się do opisu książkowego. Masz tu jednego obrońcę, ale ja się z nim nie zgadzam, bo jeśli piszesz takie słowa to powinieneś się zapoznać z opisem, aby wiedzieć o czym chcesz pisać. Z tym porównaniem do ilości włosów, to trzeba uważać, bo jak ktoś jest łysy, to i trzy włosy jest bardzo dużo - to tak dla rozluźnienia :))

  1. warmiak662020-10-12 12:52:54

    No cóż,,jak widać nie wszyscy wnikliwie czytali to do czego się odnosiłem /do filmowej wersji/takie było moje odczucie.To na czym się nie znam lub nie chcę sie znać nie zabieram głosu.A na "szajs -fikcji" tym bardziej,jak na koleji,czy architekturze.A dla niedowiarków powiem że w swym 74 letnim zyciu przeczytałem wiecej ksiazek niż niejeden ma włosów na głowie ,w tym wiele naukowych.Odniosę się do tych "przesmiewców",,,,,Nigdy nie zabiegałem o prymat na tutejszym forum,albowiem z góry zakład ałem brak obiektywizmu niektórych szanownych modelarzy.Do kolegi Szamana,,,na forum międzynarodowym oczekuję i otrzymuję szacunek i obiektywizm poparty merytoryczną ocena którą dokonuje administrator,,a nie grupa smozwańczych "kolesi"??Jeszcze na koniec to co ja w swym zyciu przezyłem i co dane mi było doswiadczyc nikt mi nie odbierze ,, z szacunkiem dla wszystkich i Pozdrawiam

  1. Zbyszek0012020-10-12 12:41:00

    A ja będę bronił kolegę Warmiaka. Jeśli ktoś przeczyta sam tytuł tematu w galerii. Jeśli ten sam ktoś nie przeczyta opisu. I jeśli ten sam ktoś zna ten pojazd tylko z filmu. To tak na serio może stwierdzić że autor dał ciała. Bo to co pokazane nijak ma się do pojazdu z filmu. No i każdy ma prawo do swojej oceny.

  1. aragorn0012020-10-12 12:22:50

    Bardzo ciekawy model i twoje wykonanie, śledziłem relację i model bardzo wiele zyskał po przeróbkach. Do dyskusji o ... się nie będę wtrącał i nie przejmuj się malkontentem :)

  1. szaman2020-10-12 08:18:44

    Ja też nie kupuję, bo na pewno opony w samochodzie Pana samochodzika miały inny protektor. a w ogóle to wyglądają na całkiem nowe, jakby wczoraj założone co jest niezgodne ani z filmem ani z książką... Musicie zrozumieć kolegę warmiaka. On tak się przywiązał do tego forum, że żyć bez niego nie może, więc musi od czasu do czasu wsadzić kij w mrowisko. (plastikowy model). Wszystko po to aby znów zwrócić na siebie uwagę. Może jego posty straciły zainteresowanie na innych zagranicznych forach, więc pomyślcie jak czuje się rekordzista świata, któremu ktoś niespodziewanie odebrał rekord.. Warmiak. Pisz jak najczęściej, kupuj, sprzedawaj, całe forum dla Ciebie. W tych trudnych czasach trochę uśmiechu zawsze się przyda.

  1. Wojok2020-10-11 23:00:20

    Mrówę na oklep ? To banalne. On tak jeździł tyłem, grając na puzonie, obgryzając w nogach paznokcie, i jeszcze przy tym grzybów nazbierał :-) :-) :-)

  1. tulipan740i2020-10-11 21:27:25

    Warmiak66 jak zwykle jest niezawodny w okazywaniu swojej ogromnej wiedzy, umiejętności i bogatych doświadczeń życiowych. Nie zdziwiło by mnie nawet jak by ujeżdżał mrówę i to na oklep. Co jakiś czas wręcz musi okazać swoją wiedzę niestety w oparach absurdu i kompromitacji. W filmie to ja też widziałem T 34 który miał niemieckie oznaczenia bo akurat Tygrysa nie było . Zarówno film jak i ten model powstał na podstawie książek a Skorpion zakładając relacje wyraźnie napisał , że przedstawi swoją wizję tego pojazdu, tak jak reżyser filmu swoją a ktoś inny jeszcze inną wizję na ten pojazd .Chyba że koledze warmiakowi się pomerdało, że książka powstała na podstawie filmu i w książce jest niewłaściwy opis tego pojazdu. Wielce doświadczony i obeznany kolego warmiak66 moje wielkie gratulacje, że kolejny raz swoją wszechwiedzą przywaliłeś jak dzik w sosnę.

  1. Skorpion2020-10-11 20:12:54

    Pozostawie to bez komentarza , bo szkoda mi klawiatury , zeby odpisywac szerzej na tego typu bzdury. Warmiak , nie kupujesz , to nie , nikt Cie nie zmusza , ale poczytaj najpierw ksiazki , a pozniej sie wypowiadaj.

  1. AndDi2020-10-11 18:31:18

    CYTUJĘ: "O ile mnie pamięć nie myli samochodzik tego pana był wykonany na bazie volkswagena 166 /kfz/69/ "SCHWIMWAGEN" pływajacy pojazd dla saperów .Dla potrzeb filmu dodano kilka ulepszeń dla polepszenia pływalności.Silnik był z tyłu pojazdu gdyz bo opuszczeniu sruby napedowej wprowadzał w ruch /pływanie/cały pojazd.To co przedstawiasz nie ma się nijak do orginału może to być to tylko twój prywatny wymysł.A wiec ja tego nie "kupuję" ale inni?Dla uzupełnienia moge podpowiedziec że miałem ten zaszczyt pojeżdzic /popływać/ tego rodzaju amfibią po mazurskich jeziorach w latach 60 tych., i 70tych.Pozdrawiam" KONIEC CYTATU (a cytuję, bo Warmiaka66 lubi usuwać wpisy) .......................................................................................................................................................................................................................................................................................................................... Warmiak, może poczytał byś książki, a nie wyrażał swoje opinie na podstawie jednego filmu. Pojazd pokazany tutaj przez Skorpiona o wiele bardziej przypomina ten opisany w cyklu książek niż te z produkcji filmowych. Często adaptacje filmowe dokonują zmian i tak tu też się stało. Jak się nie zna jakiegoś tematu, to lepiej nic nie pisać niż napisać coś głupiego. No i jak zwykle, wszystko miałeś lub masz, wszystko robiłeś, wszystko widziałeś. A czy masz trochę skromności i samokrytycyzmu?

  1. warmiak662020-10-11 16:48:26

    O ile mnie pamięć nie myli samochodzik tego pana był wykonany na bazie volkswagena 166 /kfz/69/ "SCHWIMWAGEN" pływajacy pojazd dla saperów .Dla potrzeb filmu dodano kilka ulepszeń dla polepszenia pływalności.Silnik był z tyłu pojazdu gdyz bo opuszczeniu sruby napedowej wprowadzał w ruch /pływanie/cały pojazd.To co przedstawiasz nie ma się nijak do orginału może to być to tylko twój prywatny wymysł.A wiec ja tego nie "kupuję" ale inni?Dla uzupełnienia moge podpowiedziec że miałem ten zaszczyt pojeżdzic /popływać/ tego rodzaju amfibią po mazurskich jeziorach w latach 60 tych., i 70tych.Pozdrawiam

  1. Zbyszek0012020-10-09 10:54:44

    Moim zdaniem jest niebo lepiej te naklejki nie były ok. Teraz mi się podoba. Moim zdaniem, ten model to świetna odskocznia. Bez napiny, bez bo muszę. Moje duże BRAWO.

  1. Sebastian012020-10-09 09:24:17

    Tuning wehikułu wyszedł zdecydowanie na plus. Fajna miejscówka do zdjęć plenerowych, te suche trawy ani za duże, ani za małe.

  1. Jacek-KP2020-10-09 07:10:57

    Chociaż miałem inne wyobrażenie o tym samochodzie, to twoja wersja pojazdu też mi się podoba. No i ten wspomnień czar. Spisałeś się na medal.

  1. Szwagier2020-10-08 23:49:53

    Po tych poprawkach dużo lepiej to wygląda, zwłaszcza gdy ma wszystko otwarte. Zawartość bagażnika i silnik robi robotę. Podoba mi się aligancka linia sedana.

  1. Petrov2020-10-08 22:03:20

    Bardzo mi się podoba! Może moje wyobrażenie tego autka kiedy czytałem książki było nieco inne, ale to nie ma najmniejszego znaczenia! Świetny model, szacun :)

Rezultaty 0 - 20 z 29 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie