Czysto i schludnie. Retusz fakt miejscami za ciemny. Jednak starsze opracowanie MM nie zawsze da taki ładny efeekt jak Twój piekielny kot.

Nie zmoczyłeś kartonu na krawędzi natarcie i się trochę pogięły. Plus śmigło takie se. Reszta jak na stan kartonu i wiek modelu, świetna.

No patrzcie kto wrócił :-). O wykonaniu napiszę tyle, że jest bardzo ładne i czyste. Biorąc pod uwagę papier to dokonałeś niezłego wyczynu. PS. No właśnie Adam, wszyscy się napieprzają z P-47 że to kolumbryna i kto to widział taki wielgachny myśliwiec budować. Hellcat w cale nie wiele mniejszy od niego i to pokładowy samolot.

Witaj.Model ogólnie może się podobać ,jak napisałeś śmigło mogłoby być lepiej wykonane no i prezentacja modelu też mogłaby być lepsza.

Witaj z powrotem. Tej choroby się nie wyleczy. Model nie ważny. Ważne , ze znowu jesteś. O modelu już napisano. Mogłeś tylko fotografować na innym tle, bo trochę zlewa się to wszystko. Pozdrawiam!

Kurdę, przy Jak - u widać, jaka to kobyła jest ! A sam model, no cóż, jak na starego MM- a, to wyszedł całkiem przyzwoicie. Geometria wydaje się ok, czysto sklejony, owiewka bardzo fajna, a co do poprawki w tym lub następnych modelach, to już wiesz :-):-):-) Cały czas namawiam do doświadczeń z klejem BCG. Do klejenia, jak i do kształtowania. Fotki, hmm, no cóż, przydałby się jakiś fajny plener. Ale ogólnie podoba mi się. Klimat starego MM - a jest :-) Aha, śmiałeś się ze mnie, a wygląda na to, że kleiłeś go dłużej niż ja Mig - a :-):-):-)

Miło, że wróciłeś. Dobrze sobie poradziłeś ze starym kartonem. Bo to chyba jest stary karton, czy Tak? A jak już jesteś, to pojawią się nowe komentarze i mam nadzieję - kolejne nowe modele do komentowania :-)

Witaj stary wilku. Kopa lat. A jednak ciągnie wilka do lasu.... Ze śmigła, masz prawo być niezadowolony. Na temat reszty się nie wypowiadam, bo się nie znam. Aha, na tym się znam, to powiem. Retusz za ciemny :-) Wracaj do formy.