Nakajima Ki-43 I Hei "Oscar"
- 2019-06-19
- Kilminster

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
- Waloryzacja

To jeden z takich modeli, z którym nie udało mi się "dogadać". Coś między nami nie "zagrało", dlatego klejenie ciągnęło się w nieskończoność a i tak zabrakło cierpliwości. Stąd nie jestem zadowolony z ostatnich elementów (oszklenie, golenie kół), ale jakoś nie mogłem się zmusić do tego, żeby poświęcić im więcej czasu. A na arkuszach wyglądało na to, że nie powinno być z nim kłopotu... Jest kilka trudniejszych momentów, jak np. przednia część oprofilowania kadłub-skrzydło oraz osłona silnika (wycinanie fragmentów pod osłony karabinów już po sklejeniu wszystkich segmentów). No ale jakoś dobrnąłem do końca, uffff... Model przedstawia jedną z pierwszych wersji samolotu, niestety opis w wycinance nie precyzuje czy model jest wzorowany na konkretnym samolocie. Mimo dość niepozornego wyglądu (prawda ?) samolot znacznie przewyższał parametrami wszystko czym dysponowali alianci podczas pierwszych walk wojny na Pacyfiku. W późniejszych latach wprowadzono unowocześnione i lepiej uzbrojone wersje Ki-43 a ten myśliwiec używany był do zaawansowanego szkolenia pilotów.
Komentarze
-
Wspaniale sklejony model, gratuluję warsztatu. MT! Sam samolot niby niepozorny, pięknie się z nim dogadałeś. Niesamowicie formujesz karton, kołpak śmigła elegancki jak cała reszta.
-
Wspaniale sklejony model, gratuluję warsztatu. MT! Sam samolot niby niepozorny, pięknie się z nim dogadałeś. Niesamowicie formujesz karton, kołpak śmigła elegancki jak cała reszta.
-
Witam, fajny model wyszedl . Nic dodac nic ujac!
-
Witam, fajny model wyszedl . Nic dodac nic ujac!
-
O jak fajnie zobaczyć ten model. Też buduję Hayabusę tyle, że od Hala. Bardzo fajny model skleiłeś, gratuluję bo wyszło super i jak zawsze u Ciebie krągłości na piątkę. Odpowiadając na pytanie Kalafiora, odrapania wzięły się stąd, że Japonia pod koniec wojny miała trudności ekonomiczne z wiadomych przyczyn i gorzej było o podkład pod farbę. Choć to w cale nie jest tak naprawdę główną przyczyną. W pewnym okresie wojny nastała moda, w cudzysłowie oczywiście, aby nie malować samolotów podkładem tylko wypuszczać je do jednostek w czystym aluminium, ale z namalowanym wschodzącym słońcem i pasami antyodblaskowymi. Kamuflaż malowano w jednostkach, oczywiście pomijając podkład, lub dając go bardzo cienko np. Zdarzało się tak, że kamo było malowane szczotkami, liśćmi(!) dosłownie tym co było pod ręką i jak nie trudno się domyśleć farba schodziła płatami po kilku tygodniach czy nawet lotach (trudny klimat Pacyfiku). Najczęściej można to zaobserwować w samolotach lotnictwa armijnego. Pod koniec wojny zaczęli znowu fabrycznie malować samoloty z podkładem i maskowaniem, ale też nie przez wszystkich producentów było to praktykowane.
-
O jak fajnie zobaczyć ten model. Też buduję Hayabusę tyle, że od Hala. Bardzo fajny model skleiłeś, gratuluję bo wyszło super i jak zawsze u Ciebie krągłości na piątkę. Odpowiadając na pytanie Kalafiora, odrapania wzięły się stąd, że Japonia pod koniec wojny miała trudności ekonomiczne z wiadomych przyczyn i gorzej było o podkład pod farbę. Choć to w cale nie jest tak naprawdę główną przyczyną. W pewnym okresie wojny nastała moda, w cudzysłowie oczywiście, aby nie malować samolotów podkładem tylko wypuszczać je do jednostek w czystym aluminium, ale z namalowanym wschodzącym słońcem i pasami antyodblaskowymi. Kamuflaż malowano w jednostkach, oczywiście pomijając podkład, lub dając go bardzo cienko np. Zdarzało się tak, że kamo było malowane szczotkami, liśćmi(!) dosłownie tym co było pod ręką i jak nie trudno się domyśleć farba schodziła płatami po kilku tygodniach czy nawet lotach (trudny klimat Pacyfiku). Najczęściej można to zaobserwować w samolotach lotnictwa armijnego. Pod koniec wojny zaczęli znowu fabrycznie malować samoloty z podkładem i maskowaniem, ale też nie przez wszystkich producentów było to praktykowane.
-
Jeśli Ty nie dogadaleś się z tym modelem to znaczy że moje to niemowy ekstra modeli ode nie MT
-
Jeśli Ty nie dogadaleś się z tym modelem to znaczy że moje to niemowy ekstra modeli ode nie MT
-
Mnie też się podoba wykonanie. Nie podoba mi się kolor goleni, ten zielony przy całym modelu capi po oczach. Wiem, ze tak w wycinance było, ale wrażenie estetyczne jest takie sobie, może dlatego nie miałeś do nich już siły :)
-
Mnie też się podoba wykonanie. Nie podoba mi się kolor goleni, ten zielony przy całym modelu capi po oczach. Wiem, ze tak w wycinance było, ale wrażenie estetyczne jest takie sobie, może dlatego nie miałeś do nich już siły :)
-
Świetny, bardzo mi się podoba - Pozdrawiam
-
Świetny, bardzo mi się podoba - Pozdrawiam
-
Właśnie się zastanawiałem kiedy wreszcie skończysz ten "prosty" model, ale już się wyjaśniło. Napiszę krótko - nie marudź, model zrobiony jest wzorowo. Jako samolot ten akurat mi się podoba, ale wykonanie modelu na wysokim poziomie. A silnik jest extra.
-
Właśnie się zastanawiałem kiedy wreszcie skończysz ten "prosty" model, ale już się wyjaśniło. Napiszę krótko - nie marudź, model zrobiony jest wzorowo. Jako samolot ten akurat mi się podoba, ale wykonanie modelu na wysokim poziomie. A silnik jest extra.
-
Czysto, precyzyjnie, jak zawsze. Gratuluję. Szkoda jedynie że to ustrojstwo na silniku, cokolwiek to jest (?), nie Pomalowałeś matową farbką. Tak „na surowo” za bardzo widać z czego to:) jest zrobione i w otoczeniu matowej reszty bardziej przykuwa uwagę niż wypasiony kołpak oraz osłona silnika.
-
Czysto, precyzyjnie, jak zawsze. Gratuluję. Szkoda jedynie że to ustrojstwo na silniku, cokolwiek to jest (?), nie Pomalowałeś matową farbką. Tak „na surowo” za bardzo widać z czego to:) jest zrobione i w otoczeniu matowej reszty bardziej przykuwa uwagę niż wypasiony kołpak oraz osłona silnika.
-
Model ładnie zrobiony, jak zawsze w twoim wydaniu. Ja mam pytanie ogólne - Czemu japońskie samoloty zawsze są przedstawiane przez projektantów z łuszczącą się farbą? Z czego to wynikało? Tylko konkretnie, fakty mnie interesują.
-
Model ładnie zrobiony, jak zawsze w twoim wydaniu. Ja mam pytanie ogólne - Czemu japońskie samoloty zawsze są przedstawiane przez projektantów z łuszczącą się farbą? Z czego to wynikało? Tylko konkretnie, fakty mnie interesują.
-
Podpisuję się pod opinią tulipana740i. Kopiuj, wklej.
-
Podpisuję się pod opinią tulipana740i. Kopiuj, wklej.
-
Wg. mnie wprost przeciwnie. Są powody do poczucia zadowolenia z takiego modelu. Samolot bardzo schludnie i dokładnie sklejony. Ciekawi mnie chyba miedziany okrąg przed cylindrami. Co to takiego? Może jakaś chłodnica ?
-
Wg. mnie wprost przeciwnie. Są powody do poczucia zadowolenia z takiego modelu. Samolot bardzo schludnie i dokładnie sklejony. Ciekawi mnie chyba miedziany okrąg przed cylindrami. Co to takiego? Może jakaś chłodnica ?