Model jak model, za to szklanki są świetne (żart oczywiście). Bardzo ładnie i czysto jak zwykle. Gratki!

Świetny, bardzo mi się podoba to opracowanie i Twoje wykonanie. Największą uwagę przykuła fantastycznie wyprofilowana i sklejona osłona silnika (s standarcie!) no i oczywiście celownik! Brawo. Pozdrawiam serdecznie!

Super! Szacunek za tempo, a model jest bardzo dokładny i jakkolwiek to zabrzmi- uroczy :)

Ładnie sklejony model, rzekłbym sterylnie. Kółko celownicze, nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak je zrobiłeś. Gratulacje.

Oj kusi, kusi szczególnie w takim wykonaniu. Czysto, łatwo i bezproblemowo. Można poćwiczyć, to pewnie i na naukę by spasił. Oj kusi, kusi.

Poziom jak zwykle wysoki, czyli norma u Kliminstera ;)10|4|3 Pozdrawiam!

Choć nie jest to model z półki Mitchella to wykonanie zdecydowanie na tym samym wysokim poziomie. Gratuluję. W pełni rozumiem że bombowiec mógł Cię nieco "zmęczyć"i z tond taki wybór tematu. ( Po Lublinie zrobiłem podobnie. Ma być szybko, małe i przyjemnie :-) )

Jak zwykle u Ciebie pięknie. Aż miło oglądać. A do tego to tempo. 3 maksy

Bardzo staranne wykonanie - bez zarzutu. Podoba mi się i przyznaję, że chciałem go skleić w wakacje, ale z braku czasu nie wyszło. Uprzedziłeś mnie tu w Galerii. Ale co tam, i tak go skleję niebawem. Gratuluję ładnego modelu. W zeszycie u pana Mistewicza jest ciekawy opis historii tego samolotu. Niestety nie było mu dane wejść do seryjnej produkcji, a szkoda, bo to był udany samolot.

Witaj Kilminser. Myślałem, że modelarstwo to zajęcie dla cierpliwych a Ty dajesz jak na 100m. Ledwo co pochwaliłeś się Mitchelem, a tu następny i to jaki. Dla mnie świetny. Doskonała robota jak to u Ciebie. Model bardzo mi się podoba, a najbardziej celownik! Jedne co mi nie pasuje to linka anteny, która się troszkę świeci. Oczywiście 3 x max.