Renault R-35
- 2015-07-13
- arthur

- Pojazdy gąsienicowe
- Galeria

Witam! Na początek troszkę historii, w ramach umowy z rządem francuskim, zakupiono dla polskiej broni pancernej pewną ilość takich czołgów , z której 53 szt. dostarczono w maju 1939 roku. Utworzony z nich batalion pancerny nie wziął jednak udziału w walkach we wrześniu 1939 roku i został internowany w Rumunii. Po raz drugi polscy żołnierze spotkali się z czołgami R-35 w roku 1940 we Francji, gdzie tworząca się polska 10 Brygada Kawalerii Pancernej została wyposażona m.in. i w te czołgi. Wzięły one udział w walkach pod Chaumpaubert i Montbard. Tyle historii teraz o budowie czołgu, opracowanie bardzo ubogie, trzeba było sporo zrobić samemu, poprawić i tak dalej. Tak więc zaprojektowałem na dobry początek gąsienice z pojedynczych ogniw, później koło napędowe całkowicie przerobione i dorobiłem też zęby których w wycinance nie było. Do wózków jezdnych dorobiłem dodatkowe wzmocnienie plus nowe amortyzatory. Narzędzia, lina i plandeka to też moja robota. Myślę że wycisnąłem z tego modelu tyle ile się dało. Cały model malowany aerografem w trzech kolorach. Jest to model w miarę prosty i szybki w budowie, oczywiście polecam dla miłośników Małego Modelarza ten egzemplarz został wydany w 1984 roku. Miłego oglądania,pozdrawiam Artur.
Komentarze
-
Jak zawsze z wielką przyjemnością oglądam Twój model. To już nie modelarstwo to sztuka.
-
Jak zawsze z wielką przyjemnością oglądam Twój model. To już nie modelarstwo to sztuka.
-
Fajny model,jak żywy :-) Dopieszczony do perfekcji.Super wygląda w naturalnym środowiskuAle najbardziej podoba mi się wykonanie...łańcucha który wisi na burcie :-\ Czym Tyś go malował,że tak fajnie wyszedł ? U mnie masz MT :-)
-
Fajny model,jak żywy :-) Dopieszczony do perfekcji.Super wygląda w naturalnym środowiskuAle najbardziej podoba mi się wykonanie...łańcucha który wisi na burcie :-\ Czym Tyś go malował,że tak fajnie wyszedł ? U mnie masz MT :-)
-
To ja się dorzucam z gratulacjami. Bardzo ładnie się prezentuje.
-
To ja się dorzucam z gratulacjami. Bardzo ładnie się prezentuje.
-
No proszę,nawet z tak skromnego modelu można zrobić coś pięknego.Ale to potrafią nieliczni,tak jak Ty.3 maxy i MT.
-
No proszę,nawet z tak skromnego modelu można zrobić coś pięknego.Ale to potrafią nieliczni,tak jak Ty.3 maxy i MT.
-
Witam serdecznie i dziękuje za przemiłe komentarze. Jeżeli chodzi o oryginalny papier z wycinanki oczywiście zrobiłem sobie ksero, ten z 1984 roku nie daje się formować już nie mówiąc o klejeniu.Najwięcej trudności Jacku miałem z wieżą pierwsza poszła w śmietnik, głównie moja wina ale szybko to naprawiłem kolejna rzecz to dopasowanie a dokładnie mówiąc zaprojektowanie koła zębatego w taki sposób żeby zazębiało się z gąsienicą. Obliczenia i podział koła na odpowiednią ilość zębów itd. kilka kół tak zrobiłem chyba ze cztery aż udało się to wszystko spasować.
-
Witam serdecznie i dziękuje za przemiłe komentarze. Jeżeli chodzi o oryginalny papier z wycinanki oczywiście zrobiłem sobie ksero, ten z 1984 roku nie daje się formować już nie mówiąc o klejeniu.Najwięcej trudności Jacku miałem z wieżą pierwsza poszła w śmietnik, głównie moja wina ale szybko to naprawiłem kolejna rzecz to dopasowanie a dokładnie mówiąc zaprojektowanie koła zębatego w taki sposób żeby zazębiało się z gąsienicą. Obliczenia i podział koła na odpowiednią ilość zębów itd. kilka kół tak zrobiłem chyba ze cztery aż udało się to wszystko spasować.
-
Witaj Arthur! Kolejna fachowa robota! Powiedz robiłeś na orginale czy kopi? Też sklejam pancerkę i to stare MM wkrótce muszę ujawnić je na Kartonowkach i podzielić się z wami swoim warsztatem!
-
Witaj Arthur! Kolejna fachowa robota! Powiedz robiłeś na orginale czy kopi? Też sklejam pancerkę i to stare MM wkrótce muszę ujawnić je na Kartonowkach i podzielić się z wami swoim warsztatem!
-
Model starawy, a doprowadzony do perfekcyjnego stanu. Umiejętność malowania i detalizacji czyni cuda. Poszukam jak wygląda standard.
-
Model starawy, a doprowadzony do perfekcyjnego stanu. Umiejętność malowania i detalizacji czyni cuda. Poszukam jak wygląda standard.
-
Mistrzowskie wykonanie gąsienic to w Twoich modelach standard, więc nie ma o czym mówić, ale następna rzecz, która jest godna najwyższego uznania to idealne wyważenie pomiędzy używaniem, a zużyciem elementów wozów bojowych. Mam na myśli odrapania, otarcia,rdzę, czy jej zacieki. Żadnego "przerysowania" spawów, nitów itp. Gratuluję takiego "smaczku".-Maxy. Ps. Widziałem tłumik (w dobrym modelu), który wyglądał jak by spędził 50 lat pod ziemią po czym został zamontowany do czołgu. Nic w tym dobrego, ale Twoich sprzętów to nie dotyczy :-). Pozdrawiam .
-
Mistrzowskie wykonanie gąsienic to w Twoich modelach standard, więc nie ma o czym mówić, ale następna rzecz, która jest godna najwyższego uznania to idealne wyważenie pomiędzy używaniem, a zużyciem elementów wozów bojowych. Mam na myśli odrapania, otarcia,rdzę, czy jej zacieki. Żadnego "przerysowania" spawów, nitów itp. Gratuluję takiego "smaczku".-Maxy. Ps. Widziałem tłumik (w dobrym modelu), który wyglądał jak by spędził 50 lat pod ziemią po czym został zamontowany do czołgu. Nic w tym dobrego, ale Twoich sprzętów to nie dotyczy :-). Pozdrawiam .
-
Ja pancerki już nie dotknę patrząc co Ty i inii Koledzy i Koleżanki z tymi wycinankami wyprawiacie, szkoda że w samolotach tak się nie da - ale... BRAWO jest więcej niż OK i na dodatek z MM - niech się dziej co chce daje MAXy i nominację - POZDRAWIAM
-
Ja pancerki już nie dotknę patrząc co Ty i inii Koledzy i Koleżanki z tymi wycinankami wyprawiacie, szkoda że w samolotach tak się nie da - ale... BRAWO jest więcej niż OK i na dodatek z MM - niech się dziej co chce daje MAXy i nominację - POZDRAWIAM
-
Witam. Model z kręgu moich zainteresowań. Ciekawe wykonanie. Sprawia wrażenie ciężkiego .Jedyne co mi się nie widzi, to toporny toporek i łopata. Gratuluje modelu i pozdrawiam.
-
Witam. Model z kręgu moich zainteresowań. Ciekawe wykonanie. Sprawia wrażenie ciężkiego .Jedyne co mi się nie widzi, to toporny toporek i łopata. Gratuluje modelu i pozdrawiam.
-
Ale fajny staruszek - czołg i model. Faktycznie, wycisnąłeś z niego ile się dało. Elegancko sklejony. To, że jest nieskomplikowany w budowie nie zmienia faktu, że prezentuje się bardzo dobrze i efektownie. A inwencja własna tylko poprawiła jego wygląd. Napisz jak był zaprojektowany i czy dużo trudności było ze sklejeniem tego modelu?
-
Ale fajny staruszek - czołg i model. Faktycznie, wycisnąłeś z niego ile się dało. Elegancko sklejony. To, że jest nieskomplikowany w budowie nie zmienia faktu, że prezentuje się bardzo dobrze i efektownie. A inwencja własna tylko poprawiła jego wygląd. Napisz jak był zaprojektowany i czy dużo trudności było ze sklejeniem tego modelu?
-
A ja MT dam z radością jak i pełen zestaw maxów, bo model świetny jak i również prezentacja. Własna inwencja twórcza również była, a i fajnie że nieco historii w opisie się pojawiło :-)
-
A ja MT dam z radością jak i pełen zestaw maxów, bo model świetny jak i również prezentacja. Własna inwencja twórcza również była, a i fajnie że nieco historii w opisie się pojawiło :-)
-
No i bomba, dawno, dawno temu też go kleiłem, nie pamiętam czy dokończyłem ale miałęm wtedy 13 lat i to był mój jedyny czołg za który się zabrałem. świetnie wygląda twoje wykonanie, super zdjęcia w plenerze. Dałem już MT, ale się należy. Może w następnym tygodniu. Pozdrawiam!
-
No i bomba, dawno, dawno temu też go kleiłem, nie pamiętam czy dokończyłem ale miałęm wtedy 13 lat i to był mój jedyny czołg za który się zabrałem. świetnie wygląda twoje wykonanie, super zdjęcia w plenerze. Dałem już MT, ale się należy. Może w następnym tygodniu. Pozdrawiam!
-
Przepiękne wykonanie i zdjęcia.Oczywiście 3 Maks.Niestety MT już przyznałem ale zasługuje na niego.
-
Przepiękne wykonanie i zdjęcia.Oczywiście 3 Maks.Niestety MT już przyznałem ale zasługuje na niego.
-
Podoba mi się tak samo jak Twoje poprzednie modele.
-
Podoba mi się tak samo jak Twoje poprzednie modele.