Witam wszystkich. Zapraszam do zapoznania się z moim modelem lekkiego krążownika Nürnberg, wydanego przez Małego Modelarza. Moja fascynacja Norymbergą przyszła razem z niechęcią do wszystkiego co wygrało wojnę i jest już dość oklepane. Zdecydowałem się na model, który jest mało znany. Model zakupiłem już dość dawno na allegro za niewielkie pieniądze. Do tej pory można tam znaleźć ten model za równie małą sumę. Z uwagi na koszty okrętów tej klasy, model Norynbergi jest atrakcyjny zwłaszcza cenowo. Sam model jest dość duży. Jest nawet sporo większy od „naszego” lekkiego krążownika „Conrad” czy „Dragon”. Mały Modelarz wydał model z wieloma błędami. Po pierwsze brakuje w nim części. Na szczęście da się je dorobić bez większych problemów. Innym mankamentem jest budowa kadłuba. Otóż… nie wszystkie części poszycia dennego są czerwone. Przynajmniej w moim egzemplarzu była jedna biała część. Zmusiło mnie to do szpachlowania, szlifowania i malowania dna na czerwono. Poszycie burt jest w różnych kolorach. Poza tym uszkodziło mi się podczas prac (stary karton) i byłem zmuszony dodrukować te burty. Ze względu na to, że efekt mi się nie podobał… zrobiłem bulaje. Dzięki temu odwraca to trochę uwagę od różnicy kolorów. W niektórych miejscach zmodyfikowałem wycinankę (ulepszając ją – przynajmniej takie było założenie). Po około 9 miesiącach udało mi się skończyć model. Jest efektowny, ale wymagający. Z ciekawostek historycznych mogę dodać, że Norymberga była wyznaczona w 1939 roku do zwalczania polskiej floty (czytaj do zniszczenia polskiej eskadry niszczycieli uciekających w tym czasie do Anglii). Stan okrętu na 1935 rok. Nie widziałem zbyt wiele skończonych egzemplarzy… wydaje mi się, że moja Norymberga jest trzecia albo czwarta, jaka jest zamieszczona w necie. Poddaję się waszej ocenie.

• Wykonanie:
• Skala trudnosci:
• Prezentacja: