Widzę,że konstruktywnie przyjąłeś krytykę.Tak niestety jest na tym forum.Wszystkim jednak zależy na wysokim poziomie modeli i każdy chce jak najlepiej dla Ciebie. Następny model będzie na pewno dużo lepszy jeśli weźmiesz sobie do serca uwagi koleżanek i kolegów.Weź coś prostszego na warsztat i załóż relację z budowy.Zobaczysz ile cennych uwag i podpowiedzi dostaniesz, a model wyjdzie super.

Nie załamuje się. Dzięki waszym opiniom dostrzegam jakie błędy popełniłem i jak mam modele sklejać. Wasze uwagi przyjmuje z pokorą gdyż zarejestrowałem się na tym portalu nie tylko po to aby zaprezentować swoje prace ale po to aby uczynić swoją pracę doskonalszą.

Widzę że to chyba twoje początki z modelarstwem, ale nie załamuj się, też kiedyś tak sklejałem modele tylko że nie malowałem ich ale omijałem sporo elementów.Na przyszłość sklejaj powoli ale odkładnie np postaraj się wykorzystać wszystkie części kartonowe i dodatkowe jakie są zalecane w opracowaniu np z drucików i nie maluj modeli.Jak nabierzesz wprawy wtedy możesz pokusić się o pomalowanie jakiegoś modelu na próbę ale specjalnymi farbami modelarskimi koniecznie matowymi.A jeśli chodzi o twój model to muszę się zgodzić niestety ze zdaniem kolegów ale plusem są w tym wszystkim fotki w plenerze.

Czołgista jest najlepszy,ale przyjął taką pozę, jakby miał zamiar olać wszystko.Na poważnie mówiąc,to potwierdzę zdanie kolegi kronosa.Naucz się kleić standard oraz nie chadzać na skróty.W tym modelu brakuje połowy czołgu.Nie kleimy na ilość,ale na jakość.

Nie przyłożyłeś się chyba za bardzo do tego modelu. Malowanie wcale nie jest proste jak się niektórym wydaje. Najpierw trzeba się nauczyć w miarę dobrze sklejać standard, a później można myśleć o czymś więcej. Farba też ma znaczenie, a ta której użyłeś wygląda jak plakatówka. Szczerze pisząc to to wykonanie zupełnie do mnie nie trafia. Jak będziesz sklejał kolejny model to załóż relację. Koleżanki i koledzy z pewnością Ci pomogą. Powodzenia.

dzaro.Model można łatwo ocenić.Po prostu ,jest wykonany niedokładnie (koła, gąsienice itp.), a malowanie jeszcze bardziej pogarsza ten stan.W prezentacji brak szczegółów, a to co widać raczej nie zasługuje na wyższą ocenę jak 5

Bardzo trudno ocenić ten model. Farba skutecznie zamaskowała wszelkie detale. Mimo to widać jak strasznie "płaski" jest ten pełzacz. Brakuje tu drobnicy na kadłubie i wieży(uchwyty, haki holownicze itp.), lufa jest krzywa i pognieciona, brakuje zakończenia błotników, koła napinające wyglądają jakby miały tylko część zewnętrzną, na gąskach nie ma grzebieni, brak falochronu. Ale przynajmniej zachowałeś kształt kadłuba BWP 1, przez co nie można pomylić tego pojazdu z jakimkolwiek innym.