PzKpfw IV Ausf. (F2) G
- 2013-03-26
- Qerish

- Pojazdy gąsienicowe
Może zacznę od wyjaśnienia skąd wzięło się to (F2) w nazwie. Sprawa wygląda tak że po przeanalizowaniu sporej ilości zdjęć doszedłem do wniosku że autor wycinanki wraz z autorem malunku na okładce nieopatrznie dodali boczne szczeliny obserwacyjne na wieży. Wersja G, według np. publikacji "Squadron-Signal" z 1975 roku, nie posiadała takowych szczelin (jak i kilku innych detali w stosunku do wersji F2, które to znalazły się w tej wycinance). Dotarłem nawet do zdjęć oryginalnego czołgu który nosił takie same oznaczenia (7 Pułk Pancerny 10 Dywizji Pancernej), i on też nie posiadał bocznych szczelin na wieży. Natomiast wersja F2 posiadała działo z pojedynczym hamulcem wylotowym, a w wycinance był podwójny. Kiedy już myślałem że dość poważnie rozminąłem się z prawdą historyczną, natrafiłem w New Vanguard nr 39 na zdjęcie czołgu, który wyglądał dokładnie jak ten który skleiłem, z podpisem: PzKpfw IV Ausf.(F2) G. Okazało się że dowództwo niemieckie rozporządziło w czerwcu 42r. że każda czwórka posiadająca działo 75mm z podwójnym hamulcem będzie oznaczona jako wersja G. Tak więc wystarczy założyć podwójny hamulec wylotowy do F2 (co miało miejsce między innymi w przypadku czołgów Afrika Korps) i mamy G ;) Co do samego modelu jest to mocno waloryzowane wydanie Modelika. Relację z budowy można zobaczyć tutaj: http://www.kartonowki.pl/index.php?mA=theMenu&wM=3&forA=theArticle&forI=1761 Jest to mój drugi w życiu model kartonowy i myślę że poczyniłem w tej materii spore postępy. Model powstawał coś około dziewięciu miesięcy.
Komentarze
-
Dużo pracy, ładny efekt i komplet punktów. Jedna rzecz Mi nie pasuje, mianowicie zapasowe ogniwa z przodu.Gdybyś przeszlifował ranty, tylko te wewnątrz wyglądałoby inaczej, a tak wyszedł monolit.Nie zmienia to faktu, że z prostego modelu można zrobić coś wyjątkowego.
-
O kurde!. Same czołgi ostatnio. I bardzo dobrze. Dla mnie doskonały model, ale tutaj poczekamy na opinię eksperta od pancerki.(nie zauważyłem wiaderka?).Bardzo mi się podoba wykonanie. Profesjonalna robota. Daję max.
-
O kurde!. Same czołgi ostatnio. I bardzo dobrze. Dla mnie doskonały model, ale tutaj poczekamy na opinię eksperta od pancerki.(nie zauważyłem wiaderka?).Bardzo mi się podoba wykonanie. Profesjonalna robota. Daję max.
-
Zrobiłem opis na pół strony A4 i mi cholera obcięło po 2 zdaniach :/ Wy edytuję wieczorem jak wrócę.
-
Zrobiłem opis na pół strony A4 i mi cholera obcięło po 2 zdaniach :/ Wy edytuję wieczorem jak wrócę.
Dużo pracy, ładny efekt i komplet punktów. Jedna rzecz Mi nie pasuje, mianowicie zapasowe ogniwa z przodu.Gdybyś przeszlifował ranty, tylko te wewnątrz wyglądałoby inaczej, a tak wyszedł monolit.Nie zmienia to faktu, że z prostego modelu można zrobić coś wyjątkowego.