Nie widać co był by gdyby nie warstewka farby w miejscu łączeń części ale jest zrobione tak że wygląda dobrze. Szkoda że aż tyle półfabrykatów laserowych, największa przyjemność jest z własnych rąk. Nie mniej wygląd mówi sam za siebie. Miło się na to patrzy.

Super Wykonanie.Maksymalne Noty i Model Tygodnia

Dziękuję. Pędzelek, a do robienia przetarć lakieru wykałaczka umoczona w srebrnej farbce akrylowej.

Bardzo ładny model. Tylko pozostaje zapytać - pędzelek czy aero?

Tu nie chodzi tylko o gąski laserowe,ale również inne elementy. Ale każdy ma prawo decydować jak chce model wykonać. Jeżeli chodzi o malowanie to rewelacyjnie, nic do zarzucenia.

Jak obiecałem głosuję na model tygodnia ;-). Trzymaj się ;-).

Z tymi laserowymi gąskami to nawet ciekawy temat na rozmowę na forum jest. Do następnego klejonego modelu również zamówiłem laserowe. Te z wycinanki były zbyt ubogie.

Dziwna dyskusja-od kiedy laserowe gąski to problem ?

A mi tam nie przeszkadzają te wszystkie dodatki laserowe ważny jest efekt końcowy który jest wspaniały.

Extra

piękny model super waloryzacja takie modele super się prezentują z odrobiną rdzy i brudu .Udało ci się uzyskać efekt prawdziwych blach pancernych . Jeśli chodzi o gąski to też nie jestem zwolennikiem laserowych części , wszystkie moje modele gąsienicowe maja zrobione gąski z wycinanek i pobrane od QN .teraz sam zastanawiam się nad kupowaniem laserówek natomiast jestem przeciwnikiem chodzenia na skróty w modelarstwie tj wręgi laserowe ,nity laserowe spotyka się lufy i koła laserowe nawet osprzęt plecaki, wiadra skrzynie to pozostaję tylko złożyć do kupy i koniec .modelarze którzy pokazali na forum że potrafią zrobić coś samemu mogą sobie pozwolić na zakup jakiś elementów laserowych .nie zmienia to faktu że twój model jest jednym z ładniejszych

A dla mnie jest rewelacyjny....

Dziękuję za miłe słowa. Co do "kontrowersyjnych" laserowych gąsek powiem tak: Odpowiednio długo szarpałem się, żeby wygenerować nity i je nakleić, potem odpowiednio dłużej przyklejałem i glutowałem śruby. Wizja rzeźbienia gąsek z ogniwek (bo takie są najładniejszej) nie uśmiechałą mi się i zamówiłem lasery, których przygotowanie i sklejenie do kupy zajęło mi ok 2 tyg. (Nawet czasem w pracy - jak nikt nie patrzył - coś tam pokleiłem). Pozdrawiam!

Coś mi się zdaje, że będę głosował na model tygodnia ;-).

Świetna robota, widać ogrom włożonej pracy. Gratuluję!

Można się sprzeczać czy gąski laserowe czy nie, ale efekt końcowy leży w malowaniu. można sobie zafundować gąski laserowe i je spieprzyć malowaniem, równie dobrze robić ogniwo po ogniwie i też zepsuć malowaniem. W tym wypadku wszystko jest perfekt "a wiaderko Beaty jest tu nie potrzebne" ten model ma wszystko. Ediacz wspaniały model daję dyszkę

SZCZENA MI OPADŁA''''''''''''''

Szaman,ja się wcale nie uwziąłem...tylko Ty mnie co chwilę prowokujesz :-) A co do regionalnego użycia tego słowa, to przewidziałem że mi taką ciemnotę będziesz wciskał,i sprawdziłem w Googlach jego znaczenie :-) :-) :-)

Piękny w detalach,całościowo fotorealistyczny-małe dzieło sztuki!

jeżeli ma się na coś sposób to wszystko można zrobić. Chodzi mi tutaj o gąsienice wycinanie ręcznie