Super! Widzę że kobiety są świetne.

witaj nam Katarzyno córko szamana. super, następna kobieta która będzie sklejać pełazki . wreszcie beata będzie miała z kim pogadać nie tylko o modelach ale i o malowaniu paznokci , czy lepiej pędzlem czy aerografem . :))). pozdrawiam

Witam. Powiem tylko: piękna robota

Powiem tylko...coś pięknego!

Dziękuję Wszystkim Klubowiczom za tak wspaniałe przyjęcie do swojego grona . Nie spodziewałam się , że otrzymam takie wysokie noty za ten mój model. Mój mąż woli okręty, ale ja już myślę o jakimś następnym dziwolągu . Na razie poszłam mu na rękę i dla relaksu bawimy się samolocikiem . Pozdrawiam Wszystkich serdecznie .

No ładne cacko... Już powoli zapominam jak to jest kleić coś w standardzie, a tu taki wspaniały okaz :)

Bardzo ładnie, moje Gratulacje, podziękowania dla taty za naukę i mobilizację. Kasiu tak trzymaj! Czekam na galerię Grzegorza. Pozdrawiam- Staszek :)

Szczęka mi opadła. Dobrze że miałem dywan bo bym sobie zęby wybił o posadzkę. Takiego modelu to nic tylko pozazdrościć. Pozdrawiam :)

Ja też serdecznie witam na naszej stronce :). No ten tego, ja pierniczę, ale ładny start! Hmm ale ze sztylami od łopat to trochę Was poniosło :P, nawet to zakamuflowali :D:D:D:D:D:D:D:D. POzdro :D:D:D.

Witam na forum:) Co tu pisać córka poszła w ślad ojca:)

Super wykonanie, chociaż mała waloryzacja w postaci śrub i gąsek z ogniw byłaby całkiem na miejscu. Mam nadzieję, że to nie ostatni pojazd w Waszym wykonaniu.

fajnie brzmi córka szamana, super model ładnie wykonany powiem szczerze że dałbym parę nitów na kołach i łączeniach blach ale model robi wrażenie .chyba jest to drugi na tym forum taki model .

Jak na pierwszy model (pancerny) to wyszło rewelacyjnie :D większą uwagę zwróciłbym jednak na retusz-coby nie wychodził za bardzo na model :D

Powiem krótko - "beata" ma konkurencję

He he, ZDRASWUJCIE TAWARISZCI! WIRKOMEN i td. Kurde, że też nie mam takiej rodzinki jak Szaman. Fajnie że daliście się namówić, bo modelik rewelacyjny. Na marginesie dodam, że to jeden z ,,bohaterów'' niedawno czytanej przeze mnie książki, tym bardziej mi się skorupiak spodobał.

Bardzo ładne wykonanie.Pozdr.

Pięknie czysto i dokładnie. Ręce same składają się do oklasków.

Właśnie odkryta została nowa mistrzyni władania nożyczkami:} Rewelacyjny model.Sklejam już kilkanaście lat, a takiego wykonania modelu na pewno bym się nie powstydził. Gratuluję i czekam na kolejne dzieła.

Dzięki, Myślę,że Kasi się przydadzą Twoje informacje. Na razie na tapecie Grześ ma samolocik z I wojny-rozrywkowo. Zobaczymy...Zdjęcia robimy na bieżąco, tak ,że może i relacja powstanie.

Jeżeli gąsienice nie są przyklejone do kół,to nie ma problemu.Jeśli są,zostawić jak jest.Na przyszłość,jak was znowu weżmie ochota na pełzacza.Gąski maluję mieszanką czarnego i różnych odcieni metalizerów.Kolor dobieram tak,aby był ciemno-szary,prawie czarny.Wszystko mieszam na oko,więc nie podam proporcji.