A-5 Metalist
- 2010-04-22
- L.S.Ripper

- Okręty, statki, żaglowce
Witajcie po długiej przerwie!Model pochodzi z wydawnictwa Bumażna Kolekcja.Niestety miałem z nim spore problemy stąd jest częściowo malowany.Efekty Oceńcie sami :) Pozdrawiam Wojtek.Ps Sory za jakość zdjęc
Komentarze
-
To coś na K ma racje. Latami szajsa skleić nie moglem a jak sie udalo, to to byla konserwa a nie okret. Nic w nim nie pasuje, debil robil opracowanie.
-
Bez rdzy to by nie był ruski cud. I tym większy, że w ogóle pływał... i znajdź mi rafal_rafal4 ruski okręt, na który załoga by wsiadała nie zachęcana karabinami. A opracowanie powaliłoby cudotwórcę, więc szacun dla autora.
-
Bez rdzy to by nie był ruski cud. I tym większy, że w ogóle pływał... i znajdź mi rafal_rafal4 ruski okręt, na który załoga by wsiadała nie zachęcana karabinami. A opracowanie powaliłoby cudotwórcę, więc szacun dla autora.
-
To sowiecka jednostka, więc rdza nie jest tu niczym niezwykłym :-)
-
To sowiecka jednostka, więc rdza nie jest tu niczym niezwykłym :-)
-
Podziwiam za targnięcie się na kiepsko opracowany model hehe (no chyba, że nie wiedziałeś hehe :P).... 9 +++ POZdro :)
-
Podziwiam za targnięcie się na kiepsko opracowany model hehe (no chyba, że nie wiedziałeś hehe :P).... 9 +++ POZdro :)
-
Od tego jesteśmy żeby si czepiać, dzięi temu sa coraz lepsze wykonania. Powiem tak, bardzo nie podoba mi się ta mocno rdzewiejąca jednostka. Nikt by takiego okrętu na wodę nie wypuścił (zagrożenie dla załogi). Jest trochę niedokładności w wykonaniu, poszycie denne podejrzewam że było szpachlowane bo jest bardzo nierówne. Elementy nadbudówki (działko, kiosk) wygagały by trochę więcej cierpliwości. Wie co to klejenie trudnych i pracochłonnych modeli. Sam siedzę przy Bismarcku z MM od grudnia 2009 i nie wiem czy do wakacji dam radę, nie śpieszę się i robie powoli i dokładnie.
-
Od tego jesteśmy żeby si czepiać, dzięi temu sa coraz lepsze wykonania. Powiem tak, bardzo nie podoba mi się ta mocno rdzewiejąca jednostka. Nikt by takiego okrętu na wodę nie wypuścił (zagrożenie dla załogi). Jest trochę niedokładności w wykonaniu, poszycie denne podejrzewam że było szpachlowane bo jest bardzo nierówne. Elementy nadbudówki (działko, kiosk) wygagały by trochę więcej cierpliwości. Wie co to klejenie trudnych i pracochłonnych modeli. Sam siedzę przy Bismarcku z MM od grudnia 2009 i nie wiem czy do wakacji dam radę, nie śpieszę się i robie powoli i dokładnie.
-
Nie wiem o co się czepiasz Lobo. Zrób to lepiej z takiego beznadziejnego opracowania to pogadamy
-
Nie wiem o co się czepiasz Lobo. Zrób to lepiej z takiego beznadziejnego opracowania to pogadamy
-
Jest tu kilka błędów ale mnie się podoba.
-
Jest tu kilka błędów ale mnie się podoba.
To coś na K ma racje. Latami szajsa skleić nie moglem a jak sie udalo, to to byla konserwa a nie okret. Nic w nim nie pasuje, debil robil opracowanie.