VOC Duyfken - Seahorse
- 2025-06-17
- Petrov
- Okręty, statki, żaglowce
Po długich walkach, zdobyciu drugiego egzemplarza (ukłon w stronę Autora modelu, który podarował mi drugi egzemplarz - pierwszy schrzaniłem na etapie poszycia, musiałem zacząć od nowa) udało się zakończyć budowę. Męczyłem się z tym modelem, nie wychodził mi, no jakoś mi nie leżał. Pragnę zaznaczyć, że nie jest to wina opracowania - jestem psychofanem projektów Seahorse'a, są znakomite, Duyfken również, tylko po prostu z tym konkretnym modelem się nie do końca zaprzyjaźniliśmy. Niemniej, mimo początkowych problemów, później nabierał kolorów, w miarę dodawania kolejnych elementów dochodziłem do wniosku, że może nie będzie tak źle. No i w sumie nie jest - choć do drugiego prezentowanego tu na forum egzemplarza mój nie ma startu. Ale jest. Dzięki Tomku za model (tak, to ten z Inowrocławia bodajże, który dostałem jako nagrodę), jeszcze gablota i będzie miłym akcentem w kolekcji :) A drogim Forumowiczom życzę miłego oglądania.
Komentarze
-
Bardzo ładnie sklejony modelik, ale czegóż innego by się spodziewać po Tobie :) Mam uczcie, że wanty są trochę zbyt grube i ponarzekam sobie trochę na fotki, nie przyłożyłeś się, ale to narzekanie to dlatego, że to mój konik :)
-
Bardzo fajne wykonanie, model przyjemny do oglądania. Robotę robią tu te wszystkie linki, bloczki i całą reszta, która nie wiem nawet jak się nazywa :) . Gratulacje za wykonanie, bo całość prezentuje się bardzo dobrze. Staranność, czystość klejenia, formowanie elementów. Tak to powinno wyglądać.
-
Bardzo fajne wykonanie, model przyjemny do oglądania. Robotę robią tu te wszystkie linki, bloczki i całą reszta, która nie wiem nawet jak się nazywa :) . Gratulacje za wykonanie, bo całość prezentuje się bardzo dobrze. Staranność, czystość klejenia, formowanie elementów. Tak to powinno wyglądać.
-
Jest,,,,OK czyli pięknie .
-
Jest,,,,OK czyli pięknie .
-
Tego typu modele to dla mnie sztuka tajemna... pomimo trudności i kłopotów w klejeniu, udało Ci się skleić świetny model, zawsze sklejacz widzi najwięcej tego co chciałby żeby nie było widać :) ogląda się wyśmienicie, nie dostrzegam niczego, czego mógłbyś się wstydzić. Gratuluję!
-
Tego typu modele to dla mnie sztuka tajemna... pomimo trudności i kłopotów w klejeniu, udało Ci się skleić świetny model, zawsze sklejacz widzi najwięcej tego co chciałby żeby nie było widać :) ogląda się wyśmienicie, nie dostrzegam niczego, czego mógłbyś się wstydzić. Gratuluję!
Bardzo ładnie sklejony modelik, ale czegóż innego by się spodziewać po Tobie :) Mam uczcie, że wanty są trochę zbyt grube i ponarzekam sobie trochę na fotki, nie przyłożyłeś się, ale to narzekanie to dlatego, że to mój konik :)