solaris urbino 18 hybrid
- 2017-05-10
- anber

- Pojazdy kołowe
- Waloryzacja
Model w skali 1:43, wydrukowany na "kredzie". W zasadzie wykonany w standardzie z małymi poprawkami wynikających raczej z tzw. ratowania sytuacji. Jest efektem kilkudniowej wizyty początkującego miłośnika kartonówek w moim domu. Powstał w ramach zaszczepienia bakcyla oraz chęci zmierzenia się młodego adepta z problematyką. Tak więc należny go traktować bardziej jako pracę zbiorową, gdyż niestety ale w krytycznych momentach trzeba było wesprzeć, aby model został ukończony i mógł trafić do galerii a nie do kosza. A zatem na prośbę wykonawcy model umieszczam w galerii aby można było ocenić i wyrazić opinie na temat wykonania.Zapraszam do oglądania.
Komentarze
-
Fajnie zrobiony. Ogólne wrażenia jak najbardziej na plus. Na minus retusz niektórych krawędzi i łączenie ze sobą na łukach. Ale szacunek za papier kredowy - to pieroństwo łatwo się odgniata a i farbki do retuszu też gorzej "łapią". Przez ten karton model wcale nie taki łatwy na jaki pierwotnie wygląda. ode mnie 9/3/3. I to raczej bez taryfy ulgowej dlatego, że "młodzik". Model jest ogólnie porządnie sklejony - daję 9/10 abstrahując od wykonawcy.
-
Witaj.Jak na nowego adepta modelarstwa to jest całkiem nieżle wykonany i może się podobać.Zachęcam do klejenia kolejnych modeli bo warsztat jest niezły.
-
Witaj.Jak na nowego adepta modelarstwa to jest całkiem nieżle wykonany i może się podobać.Zachęcam do klejenia kolejnych modeli bo warsztat jest niezły.
-
W imieniu "młodego" dzięki wszystkim za opinie. I choć młody już nie taki młody a to nie jego pierwsze podejście do kartonówek to trzeba docenić że w tym przypadku słomiany zapał nie przeszkodził jak to miało miejsce wcześniej. Młody sam wybrał to opracowanie ( choć bardziej kręcą go spalinówki ) twierdząc że trzeba zacząć od czegoś prostszego ;-);-) :-) Na początek miałem tylko pomóc przy kołach... nie mniej jednak młody adept został przeszkolony i wyjechał zadowolony z siebie. Obiecał że w domu "zaweźmie się" za jakąś spalinówkę. No nic tylko życzyć powodzenia i może się ujawni za jakiś czas na kartonówkach :-)
-
W imieniu "młodego" dzięki wszystkim za opinie. I choć młody już nie taki młody a to nie jego pierwsze podejście do kartonówek to trzeba docenić że w tym przypadku słomiany zapał nie przeszkodził jak to miało miejsce wcześniej. Młody sam wybrał to opracowanie ( choć bardziej kręcą go spalinówki ) twierdząc że trzeba zacząć od czegoś prostszego ;-);-) :-) Na początek miałem tylko pomóc przy kołach... nie mniej jednak młody adept został przeszkolony i wyjechał zadowolony z siebie. Obiecał że w domu "zaweźmie się" za jakąś spalinówkę. No nic tylko życzyć powodzenia i może się ujawni za jakiś czas na kartonówkach :-)
-
Kreda to trudny materiał, więc na pewno nie było łatwo początkującej osobie skleić ten model. Jednak profilowanie jest zrobione bez załamań i to się chwali. Natomiast przy następnym modelu trzeba zwrócić uwagę na równe cięcie krawędzi i dopasowanie ich do siebie w miejscu łączenia. W tym modelu widać szpary i nierówności, więc przy następnym młody modelarz musi się bardziej postarać, aby było lepiej. I tego mu życzę.
-
Kreda to trudny materiał, więc na pewno nie było łatwo początkującej osobie skleić ten model. Jednak profilowanie jest zrobione bez załamań i to się chwali. Natomiast przy następnym modelu trzeba zwrócić uwagę na równe cięcie krawędzi i dopasowanie ich do siebie w miejscu łączenia. W tym modelu widać szpary i nierówności, więc przy następnym młody modelarz musi się bardziej postarać, aby było lepiej. I tego mu życzę.
-
Kreda-wstrętny materiał.Kleiłem Skodę i to była mordęga dlatego podziwiam za wytrwałość . Wykonanie jak na pierwszy model jest nawet niezłe, byle młodzieniec nie stracił zapału.
-
Kreda-wstrętny materiał.Kleiłem Skodę i to była mordęga dlatego podziwiam za wytrwałość . Wykonanie jak na pierwszy model jest nawet niezłe, byle młodzieniec nie stracił zapału.
-
Gratulacje, zachęcać do zabawy z modelarstwem, pomagać, to jest to! Bardzo ładnie sklejony, następne będą tylko lepsze. Swojego najstarszego też zachęcam, ale chłopak nie ma chyba zapału, szybko się nudzi. Zaczynałem z nim parę łatwych modeli i niektóre musiałem kończyć sam. Pozdrawiam serdecznie!
-
Gratulacje, zachęcać do zabawy z modelarstwem, pomagać, to jest to! Bardzo ładnie sklejony, następne będą tylko lepsze. Swojego najstarszego też zachęcam, ale chłopak nie ma chyba zapału, szybko się nudzi. Zaczynałem z nim parę łatwych modeli i niektóre musiałem kończyć sam. Pozdrawiam serdecznie!
-
Jak na pierwszy model świetnie i myślę, ze pod Twoim patronatem z adepta wyrośnie wspaniały modelarz kartonowy.
-
Jak na pierwszy model świetnie i myślę, ze pod Twoim patronatem z adepta wyrośnie wspaniały modelarz kartonowy.
-
Jeśli to praca młodego adepta to jest genialnie. I tyle w temacie. Niejeden doświadczony fachowiec miałby z tym tematem problem. "Młody adepcie" brawo.
-
Jeśli to praca młodego adepta to jest genialnie. I tyle w temacie. Niejeden doświadczony fachowiec miałby z tym tematem problem. "Młody adepcie" brawo.
Fajnie zrobiony. Ogólne wrażenia jak najbardziej na plus. Na minus retusz niektórych krawędzi i łączenie ze sobą na łukach. Ale szacunek za papier kredowy - to pieroństwo łatwo się odgniata a i farbki do retuszu też gorzej "łapią". Przez ten karton model wcale nie taki łatwy na jaki pierwotnie wygląda. ode mnie 9/3/3. I to raczej bez taryfy ulgowej dlatego, że "młodzik". Model jest ogólnie porządnie sklejony - daję 9/10 abstrahując od wykonawcy.