Leopard 2
- 2016-10-26
- problemik79

- Pojazdy gąsienicowe
Witam. Po długich wahaniach postanowiłem umieści mój tank w galerii. Sklejałem go blisko rok (brak czasu i obowiązki). Powiem tak do momentu znalezienia strony "Kartonówki" uważałem że sklejam dobrze ale tam myśl prysła jak zobaczyłem wasze DZIEŁA. Co do budowy to sklejało się fajnie ale jak widać popełniłem dużo błędów, niemniej jestem zadowolony że go ukończyłem. A was prosił bym o szczere opinie.
Komentarze
-
Witaj.Model wykonany niezbyt dokładnie szczególnie koła z żle dobranymi kolorami do retuszu i weż następny model w plener .
-
Witam i bardzo za komentarze dziękuję. Jak pisałem wstawienie "leona" było wręcz spontaniczne (bo nie planowałem, gdyż widziałem moje babole) i jakie zdjęcia miałem to wrzuciłem, ale zgadza się przygotowany do prezentacji byłby o niebo lepiej oceniony. Ale trudno. Retusz jest, ale nie zgrałem koloru z wycinanką, bo moje stare modele (15 lat temu) retuszy nie posiadały, a mam 37 latek. Leopard 2 A4 to mój pierwszy ukończony model od tamtego czasu (przed nim do kosza wrzuciłem "Bismarka", B-24, a Błyskawica i Jaskółka czekają na skończenie) A obecnie walczę z ORP Garland. Jeśli chodzi o forum to na razie nie mam czasu (bo kleję po ok 2-3h tyg) i dziękuję za podpowiedzi.
-
Witam i bardzo za komentarze dziękuję. Jak pisałem wstawienie "leona" było wręcz spontaniczne (bo nie planowałem, gdyż widziałem moje babole) i jakie zdjęcia miałem to wrzuciłem, ale zgadza się przygotowany do prezentacji byłby o niebo lepiej oceniony. Ale trudno. Retusz jest, ale nie zgrałem koloru z wycinanką, bo moje stare modele (15 lat temu) retuszy nie posiadały, a mam 37 latek. Leopard 2 A4 to mój pierwszy ukończony model od tamtego czasu (przed nim do kosza wrzuciłem "Bismarka", B-24, a Błyskawica i Jaskółka czekają na skończenie) A obecnie walczę z ORP Garland. Jeśli chodzi o forum to na razie nie mam czasu (bo kleję po ok 2-3h tyg) i dziękuję za podpowiedzi.
-
He, he, witaj w klubie, ja też kiedyś miałem taką akcję, że myślałem, że spoko sklejam. A potem pojechałem pooglądać modele na konkursie w Bielsku Białej... :-) Spoko, chopoki trochę problemów wyłuszczyli, ale nie jest tak źle. Jeśli będziesz dalej kleił to będzie lepiej. Załóż relację, to naprawdę podnosi poziom. Mnie się ten model podoba. Działaj dalej.
-
He, he, witaj w klubie, ja też kiedyś miałem taką akcję, że myślałem, że spoko sklejam. A potem pojechałem pooglądać modele na konkursie w Bielsku Białej... :-) Spoko, chopoki trochę problemów wyłuszczyli, ale nie jest tak źle. Jeśli będziesz dalej kleił to będzie lepiej. Załóż relację, to naprawdę podnosi poziom. Mnie się ten model podoba. Działaj dalej.
-
Tak jak koledzy napisali. Papierowy bez retuszu. Jak na czysto to musi być dobry retusz żeby model ładnie się prezentował.. Mnie najbardziej rażą wloty do wentylatorów z tyłu. Raz że inny kolor, jak paru innych detali, to jeszcze siatka chyba 10 razy grubsza niż powinna być w skali. I jeszcze jak dla mnie mega niedociągnięcie. Pomaluj lufę od środka na czarno bo razi jak 150. Prezentacja też nie bardzo. Jak jesteś początkujący to można wybaczyć te niedociągnięcia. Wiesz już na co zwracać uwagę. Leopard 2 to pracochłonny czołg szczególnie trakcja/zawieszenie.
-
Tak jak koledzy napisali. Papierowy bez retuszu. Jak na czysto to musi być dobry retusz żeby model ładnie się prezentował.. Mnie najbardziej rażą wloty do wentylatorów z tyłu. Raz że inny kolor, jak paru innych detali, to jeszcze siatka chyba 10 razy grubsza niż powinna być w skali. I jeszcze jak dla mnie mega niedociągnięcie. Pomaluj lufę od środka na czarno bo razi jak 150. Prezentacja też nie bardzo. Jak jesteś początkujący to można wybaczyć te niedociągnięcia. Wiesz już na co zwracać uwagę. Leopard 2 to pracochłonny czołg szczególnie trakcja/zawieszenie.
-
Gratuluje ukończenia modelu. Ma on swoje mankamenty ,o których już wspomniano, ale nie zarzucałbym mu brak retuszu . Raczej braki w retuszu . A takowy choć nie wszędzie ,ale jest jaki jest. I niestety ale trochę psuje odbiór całości. Życzę powodzenia w następnym projekcie, bo potencjał jak najbardziej jest.
-
Gratuluje ukończenia modelu. Ma on swoje mankamenty ,o których już wspomniano, ale nie zarzucałbym mu brak retuszu . Raczej braki w retuszu . A takowy choć nie wszędzie ,ale jest jaki jest. I niestety ale trochę psuje odbiór całości. Życzę powodzenia w następnym projekcie, bo potencjał jak najbardziej jest.
-
Zgodzę się z Jackiem-KP- wygląda jak papierowy model. I nie jest to komplement, niemniej jednak nie przejmuj się, tutaj potrafią pomóc. Brak retuszu to największy mankament. Co do prezentacji- ja jestem zwolennikiem przedstawiania modeli na jednolitym tle, gdzie można obejrzeć model, a nie otoczenie. Plener? Tak, ale z ograniczeniami. Jedno,dwa, trzy zdjęcia to max. Pokazujmy model, a nie sztukę fotografowania, No, ale to tylko moje zdanie z którym nikt nie musi się liczyć. Pomijam fakt, że niektóre zdjęcia w plenerze są bez wątpienia dziełami sztuki.
-
Zgodzę się z Jackiem-KP- wygląda jak papierowy model. I nie jest to komplement, niemniej jednak nie przejmuj się, tutaj potrafią pomóc. Brak retuszu to największy mankament. Co do prezentacji- ja jestem zwolennikiem przedstawiania modeli na jednolitym tle, gdzie można obejrzeć model, a nie otoczenie. Plener? Tak, ale z ograniczeniami. Jedno,dwa, trzy zdjęcia to max. Pokazujmy model, a nie sztukę fotografowania, No, ale to tylko moje zdanie z którym nikt nie musi się liczyć. Pomijam fakt, że niektóre zdjęcia w plenerze są bez wątpienia dziełami sztuki.
-
Data już Ci pojechał za prezentacje. Tłumaczy Cie tylko jesień i deszcze za oknem. Dlatego więcej nie napiszę. Poza tym, że brak zbliżeń, co w praktyce uniemożliwia ocenę. Napisze o dwu grubych błędach. 1 - W oczy rzuca się brak retuszu. Wiem czym to smakuje w Leopardzie w takim kamuflażu. Własnie mam na warsztacie Leoparda z Fly Model i nie kleje kadłuba i detali zanim nie dobiorę farb do retuszu. 2 - Uciekło ci pierwsze koło nośne z lewej burty. I dlatego zaburzoną masz geometrie podwozia. A teraz co jest OK. Postarałeś się i jest dobrze. Widać, że klejony solidnie i czysto. Podoba mi się działo. kurde, żeby jeszcze środek nie był biały. Model jest fajny. W niewielu modelach Leoparda poprawnie sklejone są żaluzje, u Ciebie jest dobrze. W sumie tak naprawdę model jest sklejony poprawnie. Pierwsze wrażenie jest jednak jak czytasz niedobre. A powoduje to nieprzygotowanie modelu do prezentacji. Nawet wieża się nie chciała dobrze ustawić w jarzmie. Gdybyś zrobił retusz i dobrze sfotografował czołg wywołałbyś achy i ochy. Z modelem jak z każdym produktem. Może być smaczny świeży po prostu dobry, ale jak opakowanie jest kiepskie nikt go nie kupi. Za to syf w kolorowych papierkach ma wielki zbyt. Wracając do modelu. Zachęcam aby do prezentacji przyłożyć się tak samo jak do budowy modelu. A zaskoczony będziesz efektem i oceną. Ocena na teraz za dwa grube babole po jednym minusie w sumie wykonanie 8, trudność 5 prezentacja 1. A na koniec. Witaj na kartonówkach. Miło powitać nowego "starego" znajomego.
-
Data już Ci pojechał za prezentacje. Tłumaczy Cie tylko jesień i deszcze za oknem. Dlatego więcej nie napiszę. Poza tym, że brak zbliżeń, co w praktyce uniemożliwia ocenę. Napisze o dwu grubych błędach. 1 - W oczy rzuca się brak retuszu. Wiem czym to smakuje w Leopardzie w takim kamuflażu. Własnie mam na warsztacie Leoparda z Fly Model i nie kleje kadłuba i detali zanim nie dobiorę farb do retuszu. 2 - Uciekło ci pierwsze koło nośne z lewej burty. I dlatego zaburzoną masz geometrie podwozia. A teraz co jest OK. Postarałeś się i jest dobrze. Widać, że klejony solidnie i czysto. Podoba mi się działo. kurde, żeby jeszcze środek nie był biały. Model jest fajny. W niewielu modelach Leoparda poprawnie sklejone są żaluzje, u Ciebie jest dobrze. W sumie tak naprawdę model jest sklejony poprawnie. Pierwsze wrażenie jest jednak jak czytasz niedobre. A powoduje to nieprzygotowanie modelu do prezentacji. Nawet wieża się nie chciała dobrze ustawić w jarzmie. Gdybyś zrobił retusz i dobrze sfotografował czołg wywołałbyś achy i ochy. Z modelem jak z każdym produktem. Może być smaczny świeży po prostu dobry, ale jak opakowanie jest kiepskie nikt go nie kupi. Za to syf w kolorowych papierkach ma wielki zbyt. Wracając do modelu. Zachęcam aby do prezentacji przyłożyć się tak samo jak do budowy modelu. A zaskoczony będziesz efektem i oceną. Ocena na teraz za dwa grube babole po jednym minusie w sumie wykonanie 8, trudność 5 prezentacja 1. A na koniec. Witaj na kartonówkach. Miło powitać nowego "starego" znajomego.
-
Hmm ... jeden problemik widzę. To wnętrze jest bardzo przytulne i ciepłe. Szczególnie fotka numer 8. Nadaje się na jakąś martwą naturę, albo zaraz ktoś wejdzie i zawoła na szarlotkę i kompot. Czołg tu jakoś nie pasuje. Husarze też pewnie nie wieszali koncerzy w kuchniach czy sypialniach :).
-
Hmm ... jeden problemik widzę. To wnętrze jest bardzo przytulne i ciepłe. Szczególnie fotka numer 8. Nadaje się na jakąś martwą naturę, albo zaraz ktoś wejdzie i zawoła na szarlotkę i kompot. Czołg tu jakoś nie pasuje. Husarze też pewnie nie wieszali koncerzy w kuchniach czy sypialniach :).
-
Pojazd sklejony zapewne z dużym nakładem czasu i poświęcenia. Widoczne niedokładności na kołach i pancerzu, ale to nie jest prosty model. Nie wiem czy to Twój pierwszy model czy masz już jakieś doświadczenie, ale dobrze, że go pokazałeś. Fachowcy od pancerki wpiszą to parę mądrych uwag i rad. Ja bardziej gustuję w samolotach. A model, no cóż - wygląda jak czołg zrobiony z papieru.
-
Pojazd sklejony zapewne z dużym nakładem czasu i poświęcenia. Widoczne niedokładności na kołach i pancerzu, ale to nie jest prosty model. Nie wiem czy to Twój pierwszy model czy masz już jakieś doświadczenie, ale dobrze, że go pokazałeś. Fachowcy od pancerki wpiszą to parę mądrych uwag i rad. Ja bardziej gustuję w samolotach. A model, no cóż - wygląda jak czołg zrobiony z papieru.
Witaj.Model wykonany niezbyt dokładnie szczególnie koła z żle dobranymi kolorami do retuszu i weż następny model w plener .