Błyszczący włoski Argentyńczyk - Fiat G.55B

  1. mirkuch 2024-03-11 14:44:52

    Ja sobie pozwoliłem skopiować opis do takiego prywatnego notatniczka, który stwierdziłem, że dobrze mieć i zapisywać  A mogę zapytać o to drewno? To coś konkretnego, np jakaś część czy do kupienia w meblowym/budowlanym czy jakiś odpadek?:)

  1. PAN-KARTON 2024-03-11 14:52:50


    Cześć, 11 to tył, też wrzuciłem fotę jako cześć relacji

    haydee


    No tak teraz widzę po kratkach na macie że to dwie wielkości, mogłem się domyśleć... Dzięki

  1. haydee 2024-03-11 14:54:49

     A mogę zapytać o to drewno? To coś konkretnego, np jakaś część czy do kupienia w meblowym/budowlanym czy jakiś odpadek?:)

    mirkuch


    W papierniczych sklepach (albo Tedi'm) są z reguły też materiały do dekoracji. Tam są wszelkiego rodzaju patyczki, deseczki. Grunt żeby było miękkie do szlifowania. 

  1. haydee 2024-03-12 22:59:43

    Doszły chłodnice i trochę drobnicy. Przy osłonie chłodnicy jest trochę docinania żeby ładnie leżała. Ale to kwestia kilkukrotnego przymierzenia i docięcia. Niestety nie udało mi się osiągnąć tam zaobleń takich jak bym chciał mimo długiego męczenia kartonu kulkami do formowania. Zamontowane jest podwozie i tu moje kolejne odkrycie. Pewnie znacie ale ja to pierwszy raz stosuję. Na tłoczysko siłowników postanowiłem użyć igły medycznej. Wyobraźcie sobie minę farmaceutki kiedy zapytałem o najgrubszą i najdłuższą igłę jaką mają .

  1. PAN-KARTON 2024-03-13 01:56:18

    , Ja miałem podobnie jak we wrześniu ( około ) poszedłem podekscytowany nową pasją modelarską i chcąc sobie zażartować ( jak to ja ) powiedziałem Pani mgr w aptece że zaczynam nową drogę w życiu i chcę popróbować wszystkiego ! poproszę po 10 igieł z każdej grubości do testów. Przez głowę mi nie przeleciało że mogę wyjść na debiutanta narkomana

    Jedynie poważny wiek i porządny wygląd spowodował pewnie że dokonałem zakupów. Oglądała mnie bacznie aż do wyjścia...

    II spr.

    Jak kleiłem MK VIII. to co ja się namęczyłem z tą chłodnicą... ale ja miałem zwykły karton a i tak go bardziej zmęczyłem niż Ty kredę trudny element podwozia.

  1. Kikol77 2024-03-13 11:00:46

    Piotrek to dobrze że nie miałes jeszcze ze soba siatki z budaprenem  

  1. haydee 2024-03-15 12:20:34

    Dwudniowa walka z wyobleniem kołpaka śmigła. Tyle to trwało bo jak zaczynałem podejrzewać, że przesadzam z dociskiem to zostawiałem. Rezultat na zwykłym kartonie byłby lepszy. Tutaj kreda się za bardzo nie poddaje odkształcaniu i ma tendencję do coś jakby "marszczenia" się zewnętrznej powłoki więc można przedobrzyć. Autor założył śmigło mocowane na sztywno bez możliwości obrotu. Dało by się to przerobić ale trzeba by to zrobić w momencie sklejania elementu obudowy silnika. Mam jeszcze inne modele od Marka Pacyńskiego i tam jest tak samo, trzeba będzie pamiętać o tym detalu. Teraz poskładać wszystko do kupy i koniec. 

    Naprawdę polecam ten model. Jest mega dobrze spasowany jeżeli chodzi o poszycie. Bardzo efektowny i to nie tylko w kredzie ale też w srebrnym offsecie, bo wycinanka zawiera obie wersje. Są lekkie problemy jak konieczność doszlifowania wręg bo są jakby zaprojektowane bez uwzględnienia paska łączącęgo poszycie czy też koniczność wycięcia krótszego otworu w elemencie poszycia pod kabinę o jakieś 3 mm od strony przodu samolotu. Ale to raczej rzeczy do łatwego przeskoczenia. 

     

  1. PAN-KARTON 2024-03-15 12:49:38

     
    haydee

    Dwudniowa bitwa wygrana ! Moim zdaniem musi być sposób pokojowego pokonania kredy ? Coś jeszcze wymyślę, już wiem przynajmniej dlaczego wróg się tak zachowuje.

     

  1. mirkuch 2024-03-15 21:04:11

    Dla mnie ten kołpak wyszedł naprawdę bardzo dobrze, ale pracy kosztował masę Mi się strasznie podoba ten fiat i chyba gdzieś wspominałem, że kupiłem go razem z drugim modelem Caudrona, ale raz że zostawiam go na później, bo jest jeszcze za trudny, a dwa na bank jak będę sklejał to nie w kredzie póki co skutecznie mnie odstrasza

Rezultaty 60 - 69 z 69 pozycji
Udostępnij temat: