Konkurs 20UK - ORP Kaszub, 1:300 (WIR)

  1. DziadekTadek 2025-06-09 13:20:24

    Cześć Mirkuch,

    JSC ma w ofercie drabinki laserowe. Co prawda w 1/400 ale w różnych szerokościach, może coś podejdzie.

     

  1. mirkuch 2025-06-13 14:51:34

    Kolejna aktualizacja. Dla Kaszubów doszły "pachołki" - to te czarne prostokąciki, zejściówki przy łódkach, ochrony śrub, dźwigi i stery.

    Do ukończenia zostały mniejsze nawietrzniki, po 4 na okręt, działa i maszty. 

  1. jagdtiger2 2025-06-13 18:31:53

    Te polery lub pachoły na liny ja robię z czarnej barwionki i tych pręcików styrenowych od jsc, zawsze hurtową ilość i potem mam na kilka modeli.

  1. PAN-KARTON 2025-06-13 18:40:00

    Kolejna aktualizacja. Dla Kaszubów doszły "pachołki" - to te czarne prostokąciki, zejściówki przy łódkach, ochrony śrub, dźwigi i stery.

    Do ukończenia zostały mniejsze nawietrzniki, po 4 na okręt, działa i maszty. 

    mirkuch

    Mirku, aż się boje ponownie zapytać . A te prostokąciki nazwane pachołkami to nie są na za grubym podklejeniu i za płaskie jakoś ? Coś Adam Ci o tym napisał, ale nie rozwijacie swoich myśli i ciężko się połapać.

  1. DziadekTadek 2025-06-13 20:40:52

    Cześć Mirkuch, czarne prostokąty to dopiero podstawy pachołków, dodaj pachołki tak jak pisze Jaghtiger2. A poza tym dobrze Ci idzie.

    Pozdrawiam 

  1. FSO 2025-06-13 21:41:09

    Widać już koniec. I zaczyna to wyglądać bardzo ładnie. Pomimo niektórych niedoskonałości, ogólne wrażenie te okręty robią bardzo dobre

     Myślę, że w niektórych miejscach jeszcze dasz radę dodać retusz (np te elementy rozsiewające fale z przodu). Ja że swojej strony w ogóle podziwiam Twój tryb pracy. W sensie, że te same elementy robisz po kolei w każdym z dwóch okrętów, a nie jeden cały i potem drugi. W tym przypadku wydaje się to bardzo sensowne, bo nie wiem czy po zakończeniu jednego chciałoby mi się taki sam (prawie) robić jeszcze raz.

  1. mirkuch 2025-06-15 21:54:47

    Adam dziękuję za podpowiedź, zapamiętam sobię tą metodę Wziąłem się za to wydawnictwo, bo wycinanka wydawała się prosta, ale miejscami te uproszczenia aż ją trochę obrzydzają Zastanawiałem się i w sumie co jakiś czas mam taką zagwozdkę czy to przerabiać, oczywiście na tyle ile bym dał radę, ale chyba przy Kaszubach wygra sklejenie tego w standardzie takim jaki oferuje wycinanka.

     

    Piotrek, właśnie tu mam problem, bo to był element do zgięcia w pół i podklejka to poprostu kawałek arkusza. I w sumie pytanie było czy zrobić jak instrukcja czy zwykle je wyciąć. Ten kwadracik "pachołków" nijak nie przypomina

     

    DziadekTadek, a czy te pachołki takie jak sugerował Adam Jagdtiger, to nie byłoby trzeba wtedy wkleić zamiast tego prostokącika? W sensie jakbym je nakleił na prostokąciki to czy nie byłoby wtedy za wysoko?

     

    Mikołaj dziękuję! Niedociągnięcia są, jeszcze te małe elementy to dla mnie wyzwanie, szczególnie ładne ich formowanie czy malutkie pudełeczka. Mam nadzieję, że mimo wszystko jest jakiś tam minimalny postęp w porównaniu do ostatniego modelu I masz rację w sumie dobrze, że lecą oba za jednym zamachem, bo inaczej druga wersja by nie powstała. A retusz poprawię. Spróbuję na koniec jeszcze zamalować te gorsze miejsca.

  1. jagdtiger2 2025-06-15 22:30:47

    Tak to wygląda wstępnie, tylko teraz podstawę robię z czarnego kartonu, a te białe słupki maluje na czarno i wychodzi gotowy poler, pachoł.

  1. DziadekTadek 2025-06-16 13:48:32

    Mirkuch, jak można zauważyć na zdjęciach w internecie, pachoły na statkach są na różnej grubości podstawach. Być może lepiej by wyglądało gdyby podstawy na Kaszubach były o połowę cieńsze ale jest jak jest. Mimo to spróbuj dorobić pachoły, okręty zyskają na wyglądzie a Ty zdobędziesz nowe doświadczenie. Wydaje mi się, że wystarczy jak pachoły będą, mniej więcej, wysokości podstawy do której będą przyklejone.

    Pozdrawiam

  1. DziadekTadek 2025-06-16 16:09:03

    Pisząc poprzedni post zapomniałem, że przed Tobą działa do zrobienia. W swoich modelach często wykorzystuję igły do zastrzyków. Dużą zaletą igieł jest to, że mniej więcej co 0,3 mm elegancko wchodzą jedna w drugą. W przypadku luf z wyraźną, progową, zmianą średnicy można otrzymać ładne odwzorowanie oryginału. W przypadku Kaszuba mamy działa kalibru 47mm co daje zewnętrzna średnicę lufy w granicach 80-90 mm. Podzielone przez 300 daje 0,26(66) - 0,3 mm. Czyli igła insulinowa 0,3 włożona w igłę 0,6. Z braku igły insulinowej można użyć drutu.

Rezultaty 140 - 150 z 150 pozycji
Udostępnij temat: